87 gmin i 62 miasta przystąpiły do rywalizacji o tytuł Rowerowej Stolicy Polski – wśród nich między innymi Puławy. Miejscowi rowerzyści w ubiegłym roku zajęli drugie miejsce, ustępując tylko cyklistom z Białej Podlaskiej.
W nadwiślańskim mieście prężnie działa chociażby Puławska Grupa Rowerowa, która niemal codziennie organizuje przejażdżki, pozyskując nowych miłośników dwóch kółek: – Jestem tutaj nowy. Dołączyłem przed chwilą do tej grupy. Będę starał się pomóc na tyle, na ile będę mógł. Oczywiście będę namawiał resztę z Puław, żeby dołączyła do nas. Zresztą zrobiłem to już na puławskiej grupie darta (gra, która polega na rzucaniu strzałkami do tarczy – red.), bo zajmuje się trochę lotkami. Uważam, że najwyższy czas zadbać trochę o siebie i pomóc miastu. Dziewięć lat nie jeździłem rowerem, teraz postanowiłem wziąć się za siebie – mówi jeden z nich.
– Najważniejsza jest sama jazda, a przy okazji będzie super, jak się da dołożyć odrobinę kilometrów dla grupy, a nawet dla siebie. Nie będę udawał – jak się zrobi trochę kilometrów, jest z tego przyjemność – mówi kolejny rowerzysta.
CZYTAJ: Puławscy miłośnicy „dwóch kółek” zawalczą o tytuł Rowerowej Stolicy Polski
„Mamy zamiar wygrać”
– Po raz kolejny bierzemy udział w Rowerowej Stolicy Polski i mamy zamiar wygrać. Aspiracje są duże. W tamtym roku przejechaliśmy ponad 420 tysięcy kilometrów. W tym roku widzimy, że jest jeszcze większe poruszenie. Promocja była naprawdę dobra. Zaangażowanie lokalnej społeczności, firm i szkół jest bardzo duże. Liczymy na to, że pierwsze miejsce uda się zdobyć – uważa Łukasz Kołodziej z Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Puławy.
– Jest mobilizacja i w szkołach, i w pracy. Chłopaki zgłaszają się. Nieraz nawet dopytują się mnie, ile dzisiaj przejechałem. Dzisiaj z samego rana przejechałem 10 kilometrów, a teraz mam nadzieję, że zrobimy ze 40 km – opowiada rowerzysta. – Wcześniej mało jeździłem rowerem. W tamtym roku pokonałem 1200 kilometrów, teraz mam już 80 km od początku sezonu.
CZYTAJ: Szlak rowerowy nad Wisłą. Podpisano umowę partnerską
„Jesteśmy już na podium”
– Walczymy o ten puchar. Po pierwszym dniu jesteśmy już na podium – informuje Marcin Kowal z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, koordynator Rowerowej Stolicy Polski w Puławach. – Aby wziąć udział w tej rywalizacji, należy zainstalować ze sklepu Google Play lub App Store aplikacje Aktywne Miasta. Tam należy zapisać się do miasta Puławy, wybrać sobie dowolnie grupę. Jeśli siadamy na rower, włączamy „play” i jeździmy. Na koniec zatrzymujemy aplikację, a przejazd się synchronizuje. Mamy naliczane punkty dla siebie indywidualnie, ale i – co najważniejsze – dla miasta Puławy. Nie jest to trudne.
– Rowerowa Stolica Polski to przede wszystkim promocja zdrowego stylu życia i alternatywnych form komunikacji, takich ja rower. Ale są też walory turystyczne, krajoznawcze, ponieważ jest organizowanych dużo rajdów w bliższych i dalszych okolicach. Mieszkańcy, którzy nie mieli nigdy okazji jeździć po takich trasach, mają okazję z bardziej doświadczonymi rowerzystami poznać zakątki Puław, Kazimierza Dolnego, Nałęczowa – zachęca Łukasz Kołodziej.
Rowerem po zdrowie
– Koleżanka mnie namówiła, żebym przyjechała na rajd. Nie chciałam, bo nikogo tam nie znałam, a ona powiedziała: „Choć, będziesz mnie znała”. Zaczęłam jeździć i nie żałuję; schudłam 5 kilo – opowiada jedna z rowerzystek.
– Rower pomaga w funkcjonowaniu naszego organizmu. Sam jestem przykładem, bo zrzuciłem 18 kilo – stwierdza inny z uczestników.
– Jazda na rowerze to wiele korzyści dla zdrowia i samopoczucia. Kobietom zapewnia zgrabną sylwetkę, panom pomaga spalić kalorie. Godzinna wycieczka rowerowa pozwala spalić około 500 kalorii. Poprawiamy kondycję, wydolność, dbamy o serce, redukujemy stres, poprawiamy nastrój. A przy okazji, ponieważ nie jeździmy samochodem, oszczędzamy też pieniądze. Poza tym w zatłoczonych miastach jazda rowerem do pracy jest szybsza, niż stanie w korkach. Same korzyści płyną z tej jazdy – zachęca do udziału w akcji Marcin Kowal.
Rywalizacja o tytuł Rowerowej Stolicy Polski potrwa przez cały czerwiec.
ŁuG / opr. ToMa
Fot. pexels.com