Naszych słuchaczy, zwłaszcza seniorów, ostrzegamy nieustająco przed naciągaczami, którzy poprzez zabiegi socjotechniczne wyłudzają od nich pieniądze. Na porządku dziennym są oszustwa „na policjanta”, na „prokuratora”, na „amerykańskiego żołnierza”. Jeszcze do ubiegłego roku królowała sprzedaż przysłowiowych „garnków” na pokazach lub wycieczkach, ale specjalizujący się w tym „akwizytorzy” nieco spuścili z tonu po karach, jakie za te przestępstwa nakłada od stycznia UOKiK.
JB
Fot. pixabay.com