Spacer śladami Tadeusza Kościuszki, pokazy grup rekonstrukcyjnych oraz miasteczko sarmackie – to atrakcje które czekały dziś (03.05)na gości Ogrodu Botanicznego UMCS w Lublinie.
– Zapraszamy na żywą lekcję historii – mówi przewodniczący NSZZ „Solidarność” UMCS, Jacek Kot. – Są rekonstruktorzy z różnych okresów, od XV do XIX wieku. Jest pokaz zbroi, pokaz broni, również walki na szable.
Goście Ogrodu Botanicznego mogli spotkać między innymi XVII-wiecznych szlachciców, w rolę jednego z nich wciela się Maciej Dacko: – Jesteśmy Bractwem Rycerskim imienia Xięcia Jeremiego Wiśniowieckiego. To był największy wojownik, bo jak prowadził wojny na Kozaczyźnie, to stworzył rzeczy niezwykłe, czyli państwo zadnieprzańskie.
Mieszkańcy Lublina i turyści tłumnie odwiedzali Ogród Botaniczny. – Tu jest najładniej. Chcieliśmy pooglądać, jak wszystko kwitnie, budzi się do życia, stąd ta miła forma spacerku – mówią odwiedzający. – Chcieliśmy, żeby córka rozjaśniła sobie trochę głowę przed maturą, jako że zielony uspokaja i wycisza. Chcieliśmy złapać trochę świeżego powietrza. Jest okazja, żeby zwiedzić Ogród. Przyszłyśmy z wnuczką, bo akurat ma na lekcjach o powstaniu kościuszkowskim. Chcemy, żeby bardziej poznała temat. Na razie bardzo nam się podoba.
MaK / opr. WM
Fot. Iwona Burdzanowska