Wojewoda rozmawiał z protestującymi przed przejściem granicznym w Dorohusku

522ad272 e4f4 48f2 a9d1 0da43de373b4 2023 05 05 200122 2023 05 05 205912

Trwa protest przewoźników na krajowej „dwunastce” w miejscowości Okopy przed przejściem granicznym w Dorohusku. Z protestującymi rozmawiał wojewoda lubelski, który ich postulaty przekazał do Ministerstwa Infrastruktury oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Spotkał się także z ambasadorem Ukrainy.

Protest w Okopach ma potrwać do 3 czerwca. Jak twierdzą przewoźnicy, dotyczy nieuczciwej konkurencji ze wschodu. Branża domaga się zakazu wjazdu naczep rosyjskich i białoruskich do Polski. Ponadto polscy przewoźnicy żądają przywrócenia zezwoleń dla przewoźników ukraińskich i powiązanie ich z odpowiednią normą emisji spalin.

CZYTAJ: Dorohusk: protestujący przepuszczają pięć tirów co godzinę

ZOBACZ ZDJĘCIA:

– Prowadzę rozmowy między innymi z ministrem Weberem, który odpowiada za tę problematykę w Ministerstwie Infrastruktury. Nie wszystkie postulaty uda się spełnić, ale jeśli choć część, to być może uda się zakończyć protest przed zgłoszonym terminem 3 czerwca – mówi wojewoda Sprawka. – Głównym postulatem, trudnym w bezpośredniej realizacji, będzie postulat przywrócenia zezwoleń, których termin zawieszenia niedawno rozpoczął następny bieg do 30 czerwca 2024 roku. To decyzja na poziomie Komisji Europejskiej. Wynika bezpośrednio z umowy między Unią Europejską a Ukrainą w zakresie transportu drogowego towarów. Myślę, że początek następnego tygodnia odpowie na pytanie, czy będzie szansa porozumienia.

Protest w miejscowości Okopy trwa od czwartku (04.05).

ZOBACZ ZDJĘCIA:

PaSe / opr. WM

Fot. KMP Chełm

Exit mobile version