Warsztaty plenerowe, wykłady tematyczne, a także koncert „Na strunach przyrody” – lubelscy przyrodnicy zapraszają, by poznać tajniki natury w mieście. Rusza II edycja Festiwalu Przyrody.
– Chcemy popularyzować nasze miejskie tereny zielone – mówi zastępca prezydenta ds. kultury, sportu i partycypacji Beata Stepaniuk-Kuśmierzak. – My nie zawsze jako mieszkańcy dostrzegamy piękno Ogrodu Saskiego. Wielokrotnie goście z zagranicy, którzy przyjeżdżają na kilkudniowe delegacje do Lublina są zachwyceni tym miejscem. Kiedy nocują w przestrzeniach w Starego Miasta nagle odkrywają, że dosłownie parę kroków dalej można skorzystać z tego wyjątkowego miejsca do uprawiania sportu bądź spacerów. To bardzo pozytywne zaskoczenie dla gości, którzy pojawiają się tu po raz pierwszy, ale podczas Festiwalu będzie to okazja do tego, żeby Ogród Saski poznać na nowo, żeby dzięki wyjątkowym osobom ze świata natury, przyrody spojrzeć na to, jak ten Ogród wygląda od podszewki, żeby się zastanowić nad tym, co słyszymy, kogo słyszymy, kogo możemy zaobserwować.
CZYTAJ: Vetek na szlaku. Kolejny koziołek zdobi Lublin [ZDJĘCIA]
– Żyjemy w dekadzie przywracania przyrody do naszego życia i myślę, że Festiwal Przyrody wpisuje się w te działania, które teraz mają miejsce – mówi Adam Lesiuk, wiceprezes Fundacji dla Przyrody. – Wierzymy, że poprzez naszą pasję zaszczepimy następne pokolenia miłością do przyrody. Można powiedzieć, że trochę zarażamy tą przyrodą i zależy nam na tym, żeby nią zarażać. Wierzymy, że Festiwal przyczyni się do tego, że tutaj narodzą się pasje, które doprowadzą do takiego poziomu, jaki reprezentuje państwo Bożena i Jan Walencikowie lub pan Włodzimierz Puchalski. Te osoby będą za 10, 20,30 lat będą kręciły wspaniałe filmy przyrodnicze o Lubelszczyźnie, które będziemy oglądać z zapartym tchem.
– Druga edycja Festiwalu Przyrody jest bardziej rozbudowana niż pierwsza – mówi Kamil Stepuch, prezes Fundacji dla Przyrody. – Mamy wspaniałych gości, zaprosiliśmy pasjonatów przyrody. To najlepszy sposób, żeby zarazić najmłodszych wrażliwością do przyrody. Dlatego podczas tego Festiwalu, oprócz warsztatów edukacyjnych i spotkań z przyrodnikami, nad Zalewem w sobotę od godziny 12.00 spotkamy się z takimi nazwiskami jak Tomasz Kłosowski, Marcin Kostrzyński, w niedzielę Bożena i Jan Walencikowie, Artur Homan. To są nazwiska, które całe życie poświęciły ochronie, obserwowaniu przyrody. Warto posłuchać pasjonatów.
– Jestem przekonana, że dla wszystkich mieszkańców, dla całych rodzin będzie to wyjątkowy czas, który już za chwilę w Ogrodzie Saskim spędzą – mówi Beata Stepaniuk-Kuśmierzak. – Dla mnie jest to ważne też z tej perspektywy, bowiem wątek natury, przyrody, ochrony środowiska jest jednym z najważniejszych z punktów Europejskiej Stolicy Młodzieży. Młodzi ludzie, kiedy akcentują, które tematy są dla nich ważne, to oprócz rozwoju i wątków, w które inwestujemy realizując aplikację tytułu Europejskiej Stolicy, jedną z najczęstszych jest ochrona środowiska i to, z jaką życzliwością spoglądamy na przyrodę.
CZYTAJ: Nie tylko Narodowe. Wyjątkowe lubelskie muzea
– Mamy też taki plan, żeby się zatrzymać i posłuchać odgłosów ptaków – mówi Kamil Stepuch. – W tamtym okresie w Ogrodzie Saskim śpiewa mnóstwo gatunków – śpiewają kosy, drozdy, wieczorem można usłyszeć puszczyka. Przyroda jest częścią tego parku. Będziemy chcieli się zatrzymać i ekspert opowie, jakie gatunki można usłyszeć. Spędzając czas w Ogrodzie Saskim często wyłączamy głos słuchając muzyki, a ten koncert majowy jest bardzo piękny i trzeba trochę się wsłuchać w tę przyrodę.
Festiwal Przyrody to wspólna inicjatywa Urzędu Miasta Lublin i Urzędu Marszałkowskiego. Wydarzenie potrwa do niedzieli. Szczegółowy program można znaleźć na stronie lublin.eu.
InYa/ opr. DySzcz
Fot. archiwum