Bartosz Bańbor zastąpił kontuzjowanego Dominika Kuberę i wystąpił w meczu żużlowej PGE Ekstraligi, w którym Platinum Motor Lublin pokonał Cellfast Wilki Krosno 56:34. Dla 16-latka był to debiut na tym poziomie rywalizacji.
CZYTAJ: Pewne zwycięstwo lubelskich żużlowców
– Może nie wymarzony, ale przynajmniej udało się wyjechać na tor pierwszy raz. Dużo większy stres, choć wydaje się, że to niby to samo co zawody juniorskie, ale jednak czuć ten stres. Totalnie inna atmosfera, wszystko inaczej się dzieje i zawirowanie wokół – opowiada młody zawodnik.
Bańbor wyjeżdżał na tor dwa razy, ale nie zdołał wywalczyć żadnego punktu. Jednak trener Maciej Kuciapa pozytywnie ocenił jego występ: – Uważam, że bardzo poprawnie. W takiej stawce, gdzie startują zawodnicy, którzy walczą w mistrzostwach świata, nie jest łatwo. Nie ma jeszcze takiego doświadczenia. Jak uczyć się to od najlepszych. Uważam, że odjechał naprawdę fajne spotkanie. Jechał bardzo poprawnie, więc myślę, że wyciągnie wnioski i z meczu na mecz będzie coraz lepiej. Będzie jeszcze wartościowym juniorem dla nas.
Kolejny mecz Ekstraligi Motor rozegra w niedzielę (21.05). Wtedy zmierzy się na wyjeździe z Apatorem Toruń.
AR
Fot. Platinum Motor Lublin