W Białej Podlaskiej rozpoczęły się przygotowania do charytatywnej akcji „Rotariański wyścig kaczek”. W tym roku impreza jest połączona ze zbiórką pieniędzy na rzecz 6-letniego Stasia, chorego na nieuleczalną chorobę genetyczną.
– Rehabilitacja dziecka jest bardzo kosztowna, dlatego potrzebujemy finansowego wsparcia – mówi ojciec chłopca Jakub Motyczka. – Staś ma duże problemy z koordynacją ruchową, z mówieniem i tak naprawdę wszystko co związane z układem nerwowym. Wzrok, słuch, upośledzenie umysłowe. To wszystko będzie postępować. Walczymy o jak najdłuższą jego sprawność. Żeby ten okres demencji był jak najkrótszy.
Obecnie trwa dystrybucja gumowych kaczek, które zmierzą się w wyścigu płynąc rzeką Krzną.
– Zależy nam, aby jak najwięcej osób wsparło naszą akcję – mówi organizator wydarzenia Janusz Matusiak z bialskiego Klubu Rotary. – Umawiamy się tak, że osobie, która przekazuje 20 złotych, my przekazujemy jedną kaczkę. Jeżeli to jest wielokrotność tej sumy, to odpowiednią liczbę kaczek również przekazujemy. Kaczkę można wziąć ze sobą, ale trzeba z nią wrócić w dniu wyścigu nad Krznę. Można również zostawić kaczkę, wziąć tylko bilecik, który potwierdza, że ta kaczka jest właśnie moją kaczką.
Wspierając akcje uczestnicy wydarzenia będą mogli wygrać atrakcyjne nagrody. Nagrodą główną jest obraz cenionej malarki Sylwii Kalinowskiej. Kaczki można otrzymać w punktach w Białej Podlaskiej przy ul. Janowskiej 49, ul. Narutowicza 3 i alei Tysiąclecia 28A/3.
CZYTAJ: Gumowe kaczki na start! Charytatywny wyścig w Białej Podlaskiej
Rotariański wyścig kaczek odbędzie się w Białej Podlaskiej 25 czerwca.
MaT / opr. PrzeG
Fot. archiwum