Średnio co dwie doby w Polsce dochodzi do wypadku na przejeździe kolejowo-drogowym. W tym roku zginęło na nich 12 osób, a 3 zostały ciężko ranne. Kolejarze apelują do wszystkich o rozsądek i szczególną uwagę przed przejazdem przez taki przejazd.
– Każdy z nich jest bezpieczny, ale trzeba przestrzegać przepisów ruchu drogowego – zaznacza Anna Znajewska-Pawluk z zespołu prasowego PKP PLK. – Przede wszystkim nie ignorujemy znaku stop. Przy znaku stop zatrzymujemy się bezwarunkowo. To samo dotyczy czerwonych migających świateł. Kiedy czerwone światło zapala się na jezdni, kierowca zatrzymuje się. Nie ma powodu, żeby inaczej zachowywał się przed przejazdem kolejowo-drogowym. Czyli kiedy miga czerwone światło na sygnalizatorze, należy się zatrzymać. Nie ma już czasu na to, że zdąży się przejechać. To jest po prostu brawura.
CZYTAJ: Puławskie sokoły złożyły jaja. Ptaki gniazdują w Azotach już od 17 lat
W ubiegłym roku w całej Polsce doszło do 172 wypadków i kolizji na przejazdach kolejowo-drogowych. Na Lubelszczyźnie takich zdarzeń odnotowano 9.
MaTo / opr. WM
Fot. Piotr Michalski