Policyjna grupa SPEED znów w akcji. Tym razem na drodze krajowej nr 2 zatrzymała kierowcę, który pędził o ponad 60 km/h za szybko. Funkcjonariuszom tłumaczył się, że „skusiła go słoneczna pogoda”.
W miniony weekend policjanci bialskiej grupy SPEED w miejscowości Styrzyniec zauważyli toyotę, która przekroczyła dopuszczalną w tym miejscu prędkość o 63 km/h. Pojazd jechał 133 km na godzinę.
CZYTAJ: Potrącenie na deptaku. Kobieta nie żyje [AKTUALIZACJA]
– Po zatrzymaniu auta do kontroli okazało się, że za kierownicą osobówki siedzi 37-letni obywatel Białorusi. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że “skusiła go słoneczna pogoda”. Za popełnione wykroczenie otrzymał mandat w wysokości 2 tysięcy złotych. Jego konto „wzbogaciło się” także o 14 punktów karnych – informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Funkcjonariusze po raz kolejny apelują o zachowanie rozwagi na drodze. Przypominają też, że nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych.
RL / opr. ToMa
Fot. KWP Lublin