Przez całą noc mieszkańcy Janowca, bijąc w bęben, będą obwieszczali zmartwychwstanie Chrystusa. To tradycja kultywowana tylko w kilku polskich miejscowościach. Mieszkańcy chodzą od domu do domu, zapraszając gospodarzy do wyjścia i wspólnego przeżywania wielkanocnej nocy.
CZYTAJ: Kultywują tę tradycję od lat. Janowieckie bębny obwieszczą zmartwychwstanie Jezusa
– Nie wiadomo, kiedy dokładnie powstała ta tradycja, ale jest kilka hipotez – mówi Jacek Niedziółka z Gminnego Ośrodka Kultury w Janowcu. – Niektórzy mówią, że ten bęben został przywieziony do Janowca po bitwie pod Wiedniem. Wtedy pan, który rządził na zamku, wziął ze sobą Tatarów jako jeńców wojennych. Oni zostali na tych ziemiach, tutaj się naturalizowali. Ponieważ – jak mówi legenda – dobrze służyli naszemu panu, pozwolił on im się tu osiedlać i żenić z miejscowymi kobietami. Oni wprowadzili tutaj tę tradycję.
Według tradycji bębnić mogą tylko mieszkańcy Janowca, ale w korowodzie może uczestniczyć każdy. Rozpoczął się on w sobotę około godziny 20.00 przy janowieckim cmentarzu, a zakończy w niedzielę nad ranem przed rezurekcją.
ŁuG / opr. WM
Fot. Łukasz Grabczak