Ponad 10 tysięcy złotych straciło dwoje mieszkańców regionu. Zostali oszukani na popularnych portalach ogłoszeniowych.
– Mieszkanka Dęblina straciła pieniądze podczas zwykłej sprzedaży internetowej – mówi młodsza aspirant Małgorzata Skowrońska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Kobieta na jednym z portali ogłoszeniowych wystawiła do sprzedaży sukienkę za 80 złotych. Osoba zainteresowana zakupem nawiązała kontakt poprzez portal, na którym wystawione było ogłoszenie i poprosiła 29-latkę o przysłanie numeru telefonu. Ta otrzymała wiadomość tekstową z informacją o konieczności potwierdzenia transakcji przez załączony link. Została przekierowana na łudząco podobną stronę bankowości internetowej. Tam wpisała numer karty płatniczej. Gdy zaczęła podejrzewać, że mogła paść ofiarą oszustwa, zalogowała się do swojego banku i zobaczyła, że straciła blisko 5 tysięcy złotych.
W podobny sposób pieniądze stracił 35-latek z powiatu tomaszowskiego. Chciał sprzedać części samochodowe, a od rzekomego klienta dostał wiadomość z linkiem, poprzez który miał potwierdzić płatność. Stracił blisko 6000 złotych.
CZYTAJ: Kradzieże tablic rejestracyjnych coraz większym problemem
FiKar / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com