„Knucie fabuł to czysta frajda”. Spotkanie z Hanią Czaban w Muzeum Czechowicza

czaban 2023 04 05 123812

Spotkanie autorskie z Hanią Czaban odbyło się w Muzeum Literackim im. Józefa Czechowicza w Lublinie. Jest to jedno z wydarzeń towarzyszących wystawie „Miasto wyobraźni. Lubelska literatura dla dzieci i młodzieży”.

Debiutancka powieść Hani Czaban “Cały ten czas” ukazała się w styczniu 2022 nakładem wydawnictwa We Need YA.

Więcej na ten temat opowiada między innymi kierownik Muzeum Literackiego im. Józefa Czechowicza, prof. Aleksander Wójtowicz.  – Jest to z pewnością jedna z najbardziej utalentowanych młodych autorek związanych z Lublinem. Ale nie tylko z Lublinem, bo teraz studiuje na uniwersytecie w Oksfordzie. Zadebiutowała bardzo wcześnie, w wieku 17 lat.

CZYTAJ: Poznaliśmy laureatów Lubelskiej Wiosny. Prace finalistów do obejrzenia w CSK

– “Cały ten czas” to książka o tym, co stałoby się, gdyby czas nagle się zatrzymał. Inspiracją do jej napisania były moje doświadczenia związane z lockdownem, bo wtedy tę książkę stworzyłam – opowiada Hania Czaban. – W powieści czas się zapętla i w kółko powtarza się ten sam dzień. To było trochę przeniesienie moich doświadczeń lockdownowych. Ówczesna rutyna była dla mnie nie do wytrzymania, bo miałam wrażenie, że każdy dzień jest identyczny. 

– Czytajcie zarówno dobre, jak i złe książki. I zastanawiajcie się, co podoba wam się w tych dobrych, a co nie podoba wam się w tych złych. Wydaje mi się, że tego typu czytanie pozwala świadomie podchodzić do własnego warsztatu – radzi Hania Czaban młodym ludziom, którzy chcą pisać. – Ale najważniejsze jest to, żeby po prostu pisać. Chociażby miało być to złe i chociażbyście mieli to w przyszłości wykasować. Każde napisane słowo sprawia, że piszecie lepiej.

Co jest najlepszego w pisaniu? – Zabawa, którą czerpię z tego, że – będąc w jakimś miejscu – mogę podróżować między epokami, w czasie i przestrzeni – odpowiada Hania Czaban. – Planowanie, „knucie” fabuł to czysta frajda, bo można uknuć diaboliczny plan, jak tu tych swoich bohaterów wplątać w tarapaty – dodaje. 

Fot. Muzeum Józefa Czechowicza

Exit mobile version