Inauguracja akcji PiS „Polska jest jedna – Inwestycje Lokalne” w Janowie Lubelskim [WIDEO]

342906673 1272592896678072 7407956888700343976 n 2023 04 22 143653

W Janowie Lubelskim została zainaugurowana nowa akcja Prawa i Sprawiedliwości pod hasłem „Polska jest jedna – Inwestycje Lokalne”. W jej ramach prezentowane są inwestycje zrealizowane w samorządach przez ostatnie 8 lat, czyli w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy.

CZYTAJ: Dobra współpraca rządu i samorządów to podstawa. Premier na chełmskim kongresie [FILM i ZDJĘCIA]

W wydarzeniu wziął udział prezes PiS Jarosław Kaczyński, który mówił między innymi o wiarygodności w polityce.

– W 2015 roku zdobyliśmy samodzielną większość  i rozpoczęliśmy proces zmiany ustroju  i to można powiedzieć, że od podstaw – powiedział lider PiS. – Pierwsze pytanie, to było pytanie odnoszące się do tego, czy ten element fikcji, o którym nie wspominałem, tzn. niedotrzymywanie obietnic wyborczych. może być zmieniony. A żeby był zmieniony to władza musi uzyskać jakąś sprawczość, zdolność do działania, do realnego działania. Żeby uzyskać sprawczość, to musi mieć pieniądze.

Jak dodał, aby mieć środki władza musi albo wprowadzać wysokie podatki, albo radykalnie ograniczyć patologie. Wskazał, że PiS wybrał tę drugą drogę i dzięki temu wydatki budżetowe są dziś dwa razy wyższe niż były na początku rządów PiS.

 

„Programy wprowadziły zmiany na terenach poza wielkimi miastami”

– Te środki – mówił – wystarczyły na wprowadzenie m.in. 500 Plus, ale też innych programów społecznych.

Szef PiS w tym kontekście wymieniał modernizacje wszystkich służb, zwiększone wydatki na obronność czy ochronę gospodarki w czasie pandemii COVID-19. Kaczyński podkreślał, że programy, które wprowadził PiS, „miały zmienić i zmieniają polskie życie na terenach poza wielkimi miastami, czyli tam,  gdzie mieszka zdecydowana większość Polaków”.

Wymieniał też inwestycje, jakie udało się przeprowadzić dzięki rządowym programom. Wskazywał na Program Inwestycji Strategicznych, Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg lokalnych, program wsparcia dla gmin popegeerowskich, czy ochrony zabytków. – To są ogromne zmiany, to są wodociągi, to jest kanalizacja, to są drogi – mówił. Dodał, że w samym województwie lubelskim odnowiono lub wybudowano ich prawie 2800 km.

Podczas wystąpienia odniósł się szerzej do kwestii inwestycji lokalnych w regionach takich województwo lubelskie. – Będziemy te programy kontynuować – tylko jeden warunek – musimy wygrać wybory – zadeklarował prezes PiS. – To wodociągi, kanalizacja, różnego rodzaju instytucje kulturalne, boiska, urządzenia sportowe, urządzenia związane z korzystaniem z Internetu, nowe połączenia autobusowe – to jeszcze inny program – to mnóstwo różnych przedsięwzięć, które łącznie trudno zapamiętać” – wyliczał podjęte programy.

„Równość to fundament wspólnoty”

Kaczyński wskazał na dopłaty do gmin: – W 2022 roku to było 13,7 mld zł, z tego – to chciałbym podkreślić – 5,1 mld wyjęte z puli i przekazane tylko tym najbiedniejszym gminom. Duże miasta też z tych programów korzystają, ale w nieporównanie mniejszym stopniu – bo nam chodzi o to, żeby wyrównywać poziom – oświadczył. – Ta równość to jest dla nas fundament wspólnoty, bo ta wspólnota ma coś znaczyć. To nie ma być krzyczenie od święta, że jesteśmy wspólnotą – zaznaczył.

Prezes PiS stwierdził też, że mimo dużych wydatków podatki w Polsce „zostały bardzo wyraźnie obniżone”. Wskazał na kwestię klina podatkowego – jak powiedział, w przypadku rodziny „która niewiele zarabia i ma dwójkę dzieci” klin podatkowy wynosi 1,5 proc. – Naprawdę bardzo mało. Jeśli chodzi o bogaczy, to tu ze dwa-trzy kraje mają mniejszy ten klin podatkowy niż my, ale to są bardzo niewielkie różnice. We wszystkich innych kategoriach my wypadamy najlepiej”- powiedział.

– Myśmy to wszystko zrobili, obniżając podatki – a to jest naprawdę wyczyn. Myśmy nie mieli dochodów z prywatyzacji – nasi poprzednicy w latach 2007-2015 mieli całkiem spore; z dywidend – prawie ich nie pobieraliśmy, zdarzało się, ale to naprawdę niewielkie sumy, no i myśmy nikomu nie zabierali pieniędzy, a tamci zabrali z funduszy emerytalnych sto kilkadziesiąt miliardów. Gdyby tego nie zrobili, to deficyt polskich finansów publicznych byłby już powyżej konstytucyjnej granicy 65 proc. Oni zostawili nam 57 proc., a w tym roku, jak dobrze, będzie 48 proc. Czyli jeszcze do tego obniżyliśmy zadłużenie – mówił Kaczyński. 

„Wcześniejsze rządy stwarzały pozory demokracji|

W czasie wystąpienia Jarosław Kaczyński ocenił, że wcześniejsze rządy stwarzały pozory demokracji. Jak mówił, system, jaki panował wtedy w Polsce, prowadził do społecznego nieszczęścia. – Do gigantycznego bezrobocia, do gigantycznej liczby ludzi, którzy się tym bezrobociem czuli bezpośrednio, ciągle, na co dzień zagrożeni. Do ogromnej liczby ludzi, którzy niezwykle mało zarabiali, do minimalnych pensji na głodowym poziomie – mówił szef PiS. Jak dodał, płaca godzinowa w niektórych miejscach Polski dochodziła nawet do 2 zł.

– W końcu w 2015 roku udało się, tu Bóg pomógł, bo mieliśmy 37 proc. z kawałkiem (poparcia), i w zasadzie nie powinniśmy zdobyć samodzielnej większości, ale Najwyższy czasem pomaga i zdobyliśmy – powiedział. – Zdobyliśmy i rozpoczęliśmy proces zmiany ustroju i to można powiedzieć od podstaw – dodał.

Szef sztabu wyborczego PiS Tomasz Poręba poinformował, że  akcja „Polska jest jedna – Inwestycje Lokalne”  zaplanowana jest do wakacji i obejmie swoim zasięgiem kilkaset miejscowości w całej Polsce.

PaSe / PAP / opr. AKos / ToMa

Fot. Piotr Michalski

Exit mobile version