Dziś (09.04) Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego – jedno z najważniejszych świąt chrześcijańskich. Wierni biorą udział w liturgii rezurekcyjnej poprzedzonej uroczystą procesją z Najświętszym Sakramentem. Msza zaczyna się w grobie Chrystusa, gdzie kapłan oznajmia jego zmartwychwstanie.
– Później wspólnie zasiądziemy do wielkanocnego śniadania, bo Wielkanoc to święta rodzinne – mówi kanclerz Kurii Metropolitalnej w Lublinie, ks. Adam Jaszcz. – A jeśli rodzinne, to zwracamy uwagę na relacje. Relacje mogą w naszym życiu obumrzeć. Może chodzić o najważniejszą relację, jaką człowiek ma, czyli relację do Boga. Ona na pewno teraz powinna zmartwychwstać. Ale są też relacje z innymi ludźmi, które również może obumarły i potrzebują jakiegoś nowego życia. Warto się nad tym zastanowić.
CZYTAJ: Kultywują tę tradycję od lat. Janowieckie bębny obwieszczą zmartwychwstanie Jezusa
W archikatedrze lubelskiej Wigilia Paschalna z procesją rezurekcyjną odbyła się w sobotę wieczorem. Natomiast w niedzielę o godzinie 11.30 arcybiskup Stanisław Budzik odprawi uroczystą mszę świętą z udziałem kapituły archikatedralnej. O godzinie 18.00 z kolei rozpoczną się nieszpory kończące Triduum Paschalne.
ZOBACZ: Liturgia Wigilii Paschalnej: Liturgia Światła [ZDJĘCIA]
Datę świętowania Wielkiej Nocy wyznaczono w 325 r. podczas soboru nicejskiego. Zdecydowano wówczas, że Wielkanoc przypadać będzie w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca. Zasada ta jest odwzorowaniem dnia, kiedy Chrystus został skazany na śmierć. Ruchomość obchodów Wielkanocy wpływa także na daty innych świąt, między innymi Środy Popielcowej, Wielkiego Postu, Wniebowstąpienia Pańskiego i Zesłania Ducha Świętego.
Rezurekcja rano lub w sobotę wieczorem
Korzenie Wielkanocy sięgają żydowskiej Paschy, obchodzonej na pamiątkę wyjścia ludu Izraela z niewoli egipskiej i przejścia przez Morze Czerwone. Nazwa „Pascha” – „pesach” wywodzi się z języka hebrajskiego i oznacza „wyjście”, „przejście”. Chrześcijanie obchodzą nową Paschę, świętując przejście Jezusa ze śmierci do życia oraz jego zwycięstwo nad grzechem i śmiercią.
W Polsce istnieje zwyczaj odprawiania o świcie mszy rezurekcyjnej (od łacińskiego „resurrectio” – „zmartwychwstanie”) z procesją z Najświętszym Sakramentem, wyniesionym z Grobu Pańskiego. Towarzyszy temu uroczysty śpiew i bicie dzwonów. Tradycja ta przetrwała od czasu zaborów, kiedy obowiązywała godzina policyjna i zakazywano zgromadzeń w nocy. W Kościele powszechnym procesja rezurekcyjna kończy liturgię Wigilii Paschalnej, odbywającą się w Noc Zmartwychwstania. Mszał obowiązujący w Kościele w Polsce od 1986 roku daje do wyboru organizowanie procesji rano albo w nocy.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Rezurekcja w kościele pw. Świętej Rodziny
Początek oktawy wielkanocnej
Niedziela Wielkanocna rozpoczyna 8-dniowy okres świąteczny, zwany „oktawą wielkanocną”. Kończy się on w II Niedzielę Wielkanocną, to jest Niedzielę Miłosierdzia Bożego, w tym roku – 16 kwietnia. Święto to ustanowił w Kościele katolickim w 2000 roku papież Jan Paweł II podczas kanonizacji św. Faustyny Kowalskiej, orędowniczki Bożego Miłosierdzia. Dawniej II Niedzielę Wielkanocną nazywano też „Białą Niedzielą”. Było to odniesienie do tradycji chrześcijan pierwszych wieków Kościoła. W ten dzień w Rzymie neofici, ochrzczeni podczas Wigilii Paschalnej, ubrani w białe szaty, szli procesyjnie do kościoła św. Pankracego, by tam uczestniczyć w mszy świętej.
W wielu okolicach Polski w okresie wielkanocnym pozdrawiano się słowami: „Chrystus zmartwychwstał”, na co odpowiadano: „Zmartwychwstał prawdziwie”. W Kościele prawosławnym zwyczaj ten istnieje do dziś.
Okres wielkanocny trwa od Wigilii Paschalnej do niedzieli Zesłania Ducha Świętego (w tym roku – 28 maja), czyli 50 dni. Stąd nazywana jest też „Pięćdziesiątnicą”.
MaTo / MaK / IAR / opr. WM / ToMa
Fot. archiwum