– Kuba W. (znany dziennikarz stacji TVN – red.) i Janusz Palikot z mojego zawiadomienia staną przed sądem. Dostali zarzuty prokuratorskie za nielegalną reklamę wódki – poinformował w czwartek (06.04) działacz społeczny Jan Śpiewak. Dodał, że ma nadzieję, że jest to początek fali, która doprowadzi do tego, że nielegalne reklamy alkoholi, które rozprzestrzeniły się, praktycznie znikną.
Janusz Palikot pochodzi z Biłgoraja. W latach 2005-2015 był posłem z okręgu lubelskiego, początkowo z ramienia Platformy Obywatelskiej, a później własnego ugrupowania – Ruchu Palikota( która później zmieniła nazwę na Twój Ruch). Był też przewodniczącym Platformy Obywatelskiej na Lubelszczyźnie. W 2017 roku ogłosił odejście z polityki.
Prezenter i były poseł staną przed sądem
W czwartek Jan Śpiewak poinformował w mediach społecznościowych, że prezenter i były poseł z jego zawiadomienia staną przed sądem. – Dostali zarzuty prokuratorskie za nielegalną reklamę wódki – przekazał Jan Śpiewak.
– Wreszcie elity “pieszczoszki salonu” będą musieli odpowiedzieć za swoje obrzydliwe czyny. Według oceny prokuratury i mojej popełniali z pełną odpowiedzialnością przestępstwo w celu sprzedaży trucizny, kierując też swoje reklamy do bardzo młodych ludzi. Są ludźmi, którzy powinni zniknąć z przestrzeni publicznej – powiedział w rozmowie z PAP Jan Śpiewak.
Podkreślił, że ma nadzieję, że jest to początek fali, która doprowadzi do tego, że nielegalne reklamy alkoholi, które się rozprzestrzeniły praktycznie, znikną.
CZYTAJ: Nagrody za pomoc dla uchodźców. Gmina Końskowola wypłaciła pracownikom prawie 150 tys. zł
Prokuratura prowadzi postępowanie
Z kolei prokurator Marek Skrzetuski z Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował, że postępowanie z zawiadomienia Jana Śpiewaka prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście. – W sprawie tej prokurator trzem osobom przedstawił zarzuty. Są to osoby, które prowadzą w mediach społecznościowych profile publiczne o znacznym zasięgu, obserwowane przez wielu użytkowników. Zarzuty te dotyczą reklamowania za pośrednictwem tych profili w mediach społecznościowych napojów alkoholowych w sposób sprzeczny z przepisami ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi – powiedział prokurator Marek Skrzetuski.
Skrzetuski zaznaczył, że podejrzani zostali przesłuchani oraz, że za zarzucany im czyn grozi kara grzywny w kwocie nawet 500 tys. zł.
Janusz Palikot odpowiada na zarzuty
Do informacji o zarzutach odniósł się były poseł Janusz Palikot, który opublikował na Twitterze oświadczenie. Podkreślił w nim, że “dzięki temu uzyskał możliwość przedstawienia swojego punktu widzenia”.
Zaznaczył też, że nigdy nie namawiał, ani nie będzie namawiać do picia alkoholu, ale “nie widzi nic zdrożnego w tym, by dzielić się swoją wiedzą o alkoholach, inspirować do ich nieoczywistych zastosowań w kuchni, czy pokazywać miejsca i historie związane z alkoholem”.
– Problemem nie jest alkohol sam w sobie – ten towarzyszy ludziom od zarania dziejów. Problemem są osoby, które nie radzą sobie i uciekają w alkohol lub zastępują nim wszystko inne w życiu – napisał w oświadczeniu.
Janusz Palikot pozwał Jana Śpiewaka. Domaga się 100 tys. zł na rzecz organizacji pożytku publicznego za zniesławienie.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum