Sytuacja Domów Pomocy Społecznej była tematem rozmów wiceministra Rodziny i Polityki Społecznej Stanisława Szweda z dyrektorami tych placówek. Główny z problemów to wzrastające koszty prowadzenia DPS-ów, malejąca liczba podopiecznych i płace dla personelu.
– Dyrektorzy zwracają uwagę na niskie wynagrodzenia osób pracujących w tej formie opieki – mówi wiceminister Stanisław Szwed. – Mamy świadomość, że środki, które są przeznaczone na wynagrodzenia nie są wystarczające. Dlatego też szukamy takich rozwiązań, które z jednej strony pomogą programowo tym placówkom. Bo one są placówkami samorządowymi, także nie ma takiej możliwości bezpośredniego wsparcie wynagrodzeń pracowników, ale poprzez programy czy dofinansowanie. W czasie covidu była inna sytuacja i te środki z funduszu covidego mogliśmy przeznaczać również na wsparcie wynagrodzenia. Dzisiaj szukamy innych rozwiązań, takich krótkoterminowych rozwiązań.
Rozmowy dotyczyły także m.in. zmian kompleksowych dotyczących funkcjonowania DPS-ów, opieki długoterminowej i Zakładów Opiekuńczo-Leczniczych – ale jak zaznaczył wiceminister Szwed to jest temat na następną kadencję parlamentu i rządu, by szerzej się tą tematyką zająć.
AP / opr. AKos
Fot. Agnieszka Piela