Sensacji nie było. Azoty nie sprostały mistrzowi Polski [ZDJĘCIA]

bq8v4591 2023 03 22 220441 2023 03 22 222624

Piłkarze ręczni Azotów Puławy przegrali z Industrią Kielce 21:31 w meczu 20. serii PGNiG Superligi. Puławianie do przerwy toczyli wyrównaną walkę z utytułowanym rywalem i po pierwszej połowie przegrywali jedynie 11:13. W drugiej części dominacja mistrza Polski nie podlegała dyskusji. Siłę przeciwnika podkreślał trener Azotów Robert Lis:

– Możemy się starać przez 30 minut, no może przez 40, grać jak równy z równym. W pewnym momencie po prostu Kielce zmieniają skład i włączają kolejny bieg, a my musimy niestety grać na zaciągniętym hamulcu, bo inaczej byśmy nie wytrzymali tego meczu. Ciężko się cieszyć z porażki dziesięcioma bramkami. Po tym meczu w Ostrowie na pewno taki mecz był nam potrzebny, żeby zagrać solidnie, żeby zagrać dobry mecz. Myślę, że to z Kielcami nam się udało, mimo tych dziesięciu bramek różnicy.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

– Spotkania z takim rywalem, jak kielecki zespół, są zawsze ogromnym wyzwaniem – przyznał rozgrywający puławian Bartosz Kowalczyk. – To jest drużyna walcząca o Final Four Ligi Mistrzów, o zwycięstwo w zasadzie. Jest to klub z poziomu absolutnego topu europejskiego. To, że możemy z nimi zagrać jest przyjemnością i trzeba z tego jak najbardziej korzystać i czerpać jakieś wnioski.

Azoty z dorobkiem 36 punktów zajmują 4. miejsce ze stratą 6 punktów do zajmującego trzecią lokatę Górnika Zabrze.

Biuro prasowe PGNiG Superligi/ AR/ opr. ToMa/PrzeG

Fot. Wojciech Szubartowski

Exit mobile version