Przygotowanie do pracy z pacjentem. Akademia Zamojska otworzyła Centrum Symulacji Medycznych [ZDJĘCIA]

336493677 1850798885278047 4135286975532297367 n 2023 03 20 173404

Centrum Symulacji Medycznych powstało w Akadami Zamojskiej. To miejsce, w którym studenci kierunków medycznych będą mogli przygotować się do badań i leczenia prawdziwych pacjentów. Obiekt zajmuje dwa piętra.

– Mamy tu na przykład w stu procentach odzwierciedlony szpitalny oddział ratunkowy – mówi wykładowca, koordynator Centrum Symulacji Medycznych Akademii Zamojskiej, Krzysztof Obolewicz. – Wchodząc na szpitalny oddział ratunkowy studenci mogą prowadzić różnego rodzaju zajęcia. Z użyciem całego sprzętu realizujemy dane scenariusze. Do tego mamy dołączone odpowiednie manekiny. Możemy ustawiać w nich różnego rodzaju parametry, np. to, jak oddychają. Można osłuchiwać, badać je pod różnym kątem, wpuszczać leki i zakładać wkłucia. Mamy więc odzwierciedlony ludzki organizm.

CZYTAJ: Wojewódzki Inspektor Sanitarny o pandemii COVID: wirus pozostanie z nami na długo

– Pracujemy tu, by można było zdobyć umiejętności takie jak w warunkach szpitalnych. W centrum symulacji studenci mają możliwość wykonania każdej procedury od początku do końca w takich warunkach, jakie pacjent ma w rzeczywistości – zaznacza wykładowca i instruktorka mgr Stanisława Molas. 

– Jesteśmy tu na zajęciach co tydzień – opowiada Patrycja Biszczanik, studentka III roku pielęgniarstwa na Akademii Zamojskiej. – Mamy scenariusze, odgrywamy role. Mamy tu pacjentów w formie manekinów; możemy z nimi rozmawiać. Manekiny są zaprogramowane tak, że mają różne objawy. Są różni pacjenci: pediatryczni, geriatryczni. Przygotowujemy się do pracy w szpitalu.

– Bardzo wielu pacjentów nie zgadza się na wykonywanie czynności przy nich, dlatego dla nas idealnym rozwiązaniem jest centrum symulacji – wskazuje dr Beata Biernacka, kierownik Zakładu Pielęgniarstwa Akademii Zamojskiej. – Jest bardzo duże zainteresowanie. Jest to ciekawe z tego względu, że nie zawsze na pacjencie, czyli na żywym człowieku, jesteśmy w stanie wykonać wszystkie czynności. Natomiast na symulatorze praktycznie tak.

CZYTAJ: Nowoczesne laboratorium analityczne rozpoczyna działalność w Lublinie [ZDJĘCIA]

– Pacjent zatrzymał się w asystolii. Było reanimowanie, defibrylacja – po półgodzinnej akcji lekarz przyszedł i stwierdził zgon. Musimy przygotować się też na takie sytuacje. Robimy wszystko, żeby uratować pacjenta, ale nie zawsze wychodzi tak jak jest na filmach. W centrum symulacji możemy zastosować wszystkie techniki reanimacji i pierwszej pomocy, jakie dotychczas widzieliśmy tylko na praktykach w szpitalu czy pogotowiu ratunkowym – mówi Ireneusz Sokołowski, student III roku pielęgniarstwa na Akademii Zamojskiej. 

– Rejestrujemy i monitorujemy pracę, którą wykonują studenci przy danej scence czy manekinie. Nagrywamy, eliminujemy ewentualne błędy, poprawiamy, korygujemy i robimy tak, żeby występowalność tych błędów była jak najmniejsza. I oczywiście stawiamy oceny – dodaje Krzysztof Obolewicz.

– Zainteresowanie tym zawodem jest duże. Mamy taki czas, że bardzo dużo osób ukończy pracę, przejdzie na emeryturę, dlatego będą bardzo duże braki. W związku z tym kształcimy bardzo dużo osób. Jest duże zainteresowanie, bo środowisko jest świadome tego, że nie ma personelu. Po drugie jest to na chwilę obecną dobrze opłacany zawód – zaznacza dr Beata Biernacka.

Akademia Zamojska na kierunku pielęgniarstwo kształci na studiach licencjackich 173 osoby, na magisterskich – 245 osób. Stara się otworzyć nowe kierunki ratownictwo medyczne i fizjoterapię. 

CZYTAJ: Joga zapobiega tzw. zespołowi słabości u seniorów

Koszt przedsięwzięcia to ok. 7,5 mln złotych. Na ten cel Akademia pozyskała prawie 2,5 mln złotych z projektu „Wdrożenie programu rozwojowego i uruchomienie działalności Monoprofilowego Centrum Symulacji Medycznej na Uczelni Państwowej w Zamościu”. Dotację w wysokości 2,5 mln złotych przekazało na ten cel Ministerstwo Edukacji i Nauki. Pozostałą część inwestycji Akademia Zamojska sfinansowała ze środków własnych.

AP / opr. WM

Fot. AP

 

Exit mobile version