Bialscy policjanci zatrzymali napastników, którzy na jednej z ulic w Białej Podlaskiej bili i kopali leżącego na ziemi 18-latka, a nagrany film trafił do sieci. Zatrzymani w sprawie to 17, 20-latek oraz 23-latek, który sfilmował pobicie. Wszyscy są mieszkańcami powiatu bialskiego.
– Ustaliliśmy wszystkie okoliczności tego zdarzenia – mówi Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik bialskiej policji. – W ubiegłym tygodniu w sieci pojawiło się nagranie przedstawiające moment pobicia młodego chłopaka. Sprawcy bili i kopali po całym ciele leżącego na ziemi młodzieńca. Po tym, jeden z agresorów wskoczył na niego. Jeszcze tego samego dnia dotarliśmy do pokrzywdzonego. Okazało się, że jest to 18-letni mieszkaniec miasta. Ustaliliśmy także personalia napastników oraz osobę, która nagrała całe zajście.
CZYTAJ TAKŻE: Pobicie nastolatka w Białej Podlaskiej. Aresztowano trzy osoby [ZDJĘCIA]
Zatrzymani w sprawie 17-latek i 19-latek usłyszeli zarzut pobicia i usiłowania wymuszenia rozbójniczego.
– Z kolei zatrzymany 23-latek, który nagrywał całe zajście usłyszał dwa zarzuty – mówi Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Dotyczące stosowania groźby bezprawnej wobec funkcjonariuszy policji polegającej na nawoływaniu psów do ataku i pogryzienia funkcjonariuszy w celu zmuszenia ich do zaniechania prowadzonych czynności służbowych. To jest pierwszy czyn. Natomiast co do drugiego czynu jest to czyn utrudniania postępowania karnego polegającego na uszkodzeniu telefonu z treściami dowodowo istotnymi dla postępowania – wyjaśnia.
– Wydaje mi się, że mechanizm agresji jest zawsze podobny – mówi Anna Chumin, psycholog. – Agresja rodzi agresję. Zawsze sobie myślę, że przykład idzie z góry. Najczęściej z rodzin, często się zrzuca winę na inne środowiska: rówieśnicze, media. Natomiast jestem wręcz przekonana, że środowisko rodzinne ma tutaj największą rolę.
CZYTAJ TAKŻE: Brutalne pobicie w Białej Podlaskiej. Sprawcy to prawdopodobnie nastolatkowie
– Zdarza się to tutaj niestety dosyć często. Nie wszystkie sytuacje zostały upublicznione tak, jak właśnie ta. Ludzie o tym nie mówią. W różnych mediach społecznościowych widziałem nagrania przedstawiające przemoc. Nie ma złotego środka, aby temu zapobiec – mówi jeden z mieszkańców.
Dlaczego młodzi ludzie nagrywają akty przemocy? – Myślę, że dlatego, żeby inni wiedzieli, żeby z nimi nie zadzierać, czy coś tego typu. Młodzi ludzie mają dziwne systemy wartości, których nie rozumiem. Sądzą, że szacunek wywołany strachem ma jakąkolwiek wartość. Moim zdaniem nie ma. To nie powinno mieć miejsca. Na pewno nie jest to dobre. Moim zdaniem to dorośli powinni pokazać co, jest dobre – mówią inni mieszkańcy.
– Sama zastanawiam się, z czego to wynika, że młodzi ludzie nagrywają. Myślę, że wychodzi to z potrzeby, bo emocje związane są bardzo mocno z potrzebami. Potrzeba bycia zauważonym, zaistnienia w sensie negatywnym, ale to lepsze niż żadnym. Poza tym nasz mózg jest tak skonstruowany, że bardziej odbiera sygnały, informacje negatywne – dodaje psycholog.
CZYTAJ TAKŻE: Śmiertelne pobicie w Zamościu. 16-latka trafi do ośrodka wychowawczego
Wobec trzech podejrzanych sąd zastosował areszt tymczasowy. Zatrzymanym 17- i 20-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 10. Z kolei 23-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
To nie pierwsze takie zdarzenie, kiedy młodzi ludzie brutalnie atakują innych. Pod koniec lutego w Zamościu skatowany na śmierć przez grupę rówieśników został 16-letni Eryk.
Również w Zamościu dwaj młodzi mężczyźni wywabili ze szkoły podstawowej 14-latka, a następnie grożąc mu nożem, zażądali pieniędzy.
TyM / opr. DomKla
Fot. archiwum