Muzeum Narodowe w Lublinie nawiązało współpracę z Muzeum Historii Kultury w Oslo. Efektem ma być m.in. digitalizacja zabytków w 3D.
Róg wikinga, żelazny czekan, a może pełne wyposażenie germańskich wojowników – to wszystko może być na wyciągnięcie naszej ręki. Lubelskie Muzeum Narodowe ma bowiem w planach stworzenie wirtualnej oraz mobilnej wystawy zabytków zeskanowanych w 3D.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Konferencja prasowa w Muzeum Narodowym w Lublinie
– Takich zabytków będzie można dotknąć – mówi kierownik Działu Edukacji Muzeum Narodowego w Lublinie Małgorzata Siedlaczek. – Będzie stworzona objazdowa wystawa składająca się właśnie z kopii 3D, która będzie dostępna zarówno w Lublinie, ale także dotrze z tymi przedmiotami, które będziemy skanować i drukować, do mniejszych miejscowości, w których mieszkańcy nie mają możliwości, żeby dotrzeć do Lublina. Chcemy to dziedzictwo kulturowe szerzyć wszędzie. Bardzo duża część naszych zbiorów pochodzi właśnie z mniejszych miejscowości. Często ich mieszkańcy nie mają nawet pojęcia o tym, że coś takiego zostało u nich wykopane i znalezione. Myślę, że będzie to dla nich bardzo interesujące.
Wystawa ma składać się z obiektów pochodzących zarówno z ziem polskich, jak i terenów norweskich. W planach jest odnalezienie i ukazanie wspólnych elementów w historii obu państw.
CZYTAJ: Obrazy za milion. Dzieła polskich artystek w Muzeum Narodowym w Lublinie
Aby do tego doszło, jedna z pracownic muzeum wyjedzie na trzy miesiące do Norwegii. – Jedna z naszych pracowniczek będzie w Muzeum Historii Kultury w Oslo szkoliła się z różnych technik digitalizacyjnych – skanowanie 3D, fotogrametrię – podkreśla Małgorzata Siedlaczek. – Później będziemy chcieli wykorzystać te umiejętności u nas w Muzeum. Mamy już skaner, dzięki któremu możemy dokonywać takich dokumentacji, drukarkę 3D. Mamy nadzieję, że uda nam się zakupić jeszcze lepszy sprzęt, żeby wszystkie te wydruki mogły być na światowym poziomie.
Muzeum Historii Kultury w Oslo – jedno z większych muzeów w Norwegii
– Nasi norwescy partnerzy są faktycznie mistrzami w digitalizacji obiektów – podkreśla koordynator merytoryczna projektu, archeolog Marta Cyran. – Robią to w sposób wręcz badawczy, naukowy i tego chcemy się od nich nauczyć. Być może będziemy mogli podzielić się z nimi naszymi doświadczeniami jeśli chodzi o edukację muzealną, organizowanie wydarzeń plenerowych, popularyzujących historię i archeologię. W dobie telefonów komórkowych wydaje nam się, że wszystko można wygooglać i zobaczyć w telefonie, ale tak naprawdę wiemy ze swojego doświadczenia muzealnego, że lokalne społeczności pragną kontaktu bezpośredniego z muzeum, z zabytkami, z opowieścią o zabytkach.
– Muzeum Historii Kultury w Oslo to jedno z większych muzeów w Norwegii – mówi kierownik projektu po stronie norweskiej, archeolog Ingvild Solberg Andreassen. – To muzeum jest archeologiczne, etnograficzne i numizmatyczne. Mamy także słynne okręty wikingów i planujemy stworzenie nowego muzeum ery wikingów. Dlatego też stawiamy na cyfryzację i digitalizację. Nasza kolekcja jest spora, liczy kilkanaście milionów eksponatów. Zdigitalizowaliśmy bardzo dużą część tej kolekcji – oczywiście nie wszystko w 3D. Nie wszystko udostępniliśmy publiczności, dlatego tej projekt zmusi nas w pewien sposób do pokazania szerszej publiczności tej cyfrowej kolekcji, szczególnie młodym ludziom, żeby zachęcić ich do poznawania dziedzictwa kulturowego i żeby uznali to za ważne dla ich generacji.
– To wszystko chcemy zrobić z jednego, ważnego powodu – żeby archeologia była bardziej dostępna – mówi dyrektor Muzeum Narodowego w Lublinie Katarzyna Mieczkowska. – Po to, żeby archeologia była bardziej zrozumiała, bardziej zadbana i zaopiekowana, zdigitalizowana i możliwa do wzięcia przez wszystkich, dosłownie i w przenośni.
W związku z tym, że Lublin stał się Europejską Stolicą Młodzieży, to głównie do młodych ludzi skierowana będzie oferta wypracowana w ramach projektu. Muzeum Narodowe w Lublinie chce m.in. stworzyć cykl debat w formie turnieju, w których uczestnicy będą nie tylko poszerzać swoją wiedzę na temat dziedzictwa kulturowego, ale także rozwijać umiejętności krytycznego myślenia, argumentacji czy otwartość na poglądy innych.
Łączna wartość projektu to ponad 568 tysięcy euro. Wartość dofinansowania z funduszy norweskich to ponad 483 tysiące euro. Realizacja zadań potrwa do kwietnia przyszłego roku.
CZYTAJ: Muzeum Narodowe w Lublinie: prezentacja nowo zakupionych obrazów
EwKa/ opr. DySzcz
Fot. Piotr Michalski