– Sytuacja na froncie pod Bachmutem stale robi się trudniejsza – powiadomił w poniedziałek w wieczornym wystąpieniu Wołodymyr Zełenski. Odnosząc się do kolejnego rosyjskiego ataku dronów, prezydent Ukrainy zaapelował o „przełamanie tabu na dostawy samolotów”.
– Szczególną uwagę (poświęcamy) sytuacji na wschodzie i, to jasne, w obwodzie donieckim. Na kierunku bachmuckim sytuacja stale robi się trudniejsza. Wróg bez przerwy niszczy wszystko, co można wykorzystywać do obrony naszych pozycji, umocnień i obrony – powiedział Zełenski.
Ukraińskich wojskowych pod Bachmutem nazwał „prawdziwymi bohaterami”.
Prezydent nawiązał także do kolejnego rosyjskiego ataku dronów, który miał miejsce w nocy z niedzieli (26.02) na poniedziałek (27.02). Zginęli w nim dwaj funkcjonariusze służby ds. sytuacji nadzwyczajnych w obwodzie chmielnickim, trzej zostali ranni. – Drugi dron zaatakował akurat wtedy, kiedy rozpoczęto gaszenie pożaru – mówił Zełenski.
Ogółem Ukraińcom udało się zestrzelić 11 z 14 dronów kamikadze. – Właśnie dlatego potrzebujemy i lotniczego komponentu obrony powietrznej – współczesnych samolotów bojowych, aby można było całe terytorium naszego kraju zabezpieczyć od rosyjskiego terroru. Obrona powietrzna jest pełna wtedy, gdy jej częścią składową są samoloty. Współczesne samoloty – podkreślił ukraiński prezydent.
– Będziemy w stanie w pełni bronić nieba, kiedy w naszych relacjach z partnerami zostanie zlikwidowane tabu, dotyczące lotnictwa – zaznaczył.
CZYTAJ: Łowcy shahedów: niszczymy 80 procent odpalanych przez Rosję dronów
Zełenski powiedział również, że z amerykańską minister skarbu (finansów) USA Janet Yellen omawiali w poniedziałek w Kijowie „uruchomienie realnego mechanizmu rekompensat” za straty, które spowodowała Rosja na Ukrainie. Miałby się on opierać na skonfiskowanych rosyjskich aktywach. Przyznał, że „nie jest to łatwe zadanie”.
– Myślę, że format odszkodowania zostanie znaleziony i Rosja zapłaci za swoją wojnę. Pod każdym względem – powiedział Zełenski.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy Facebook. Infografika: Maciej Zieliński / PAP