Włodarze Szczebrzeszyna przymierzają się do odrestaurowania kamieniczek przy placu Kościuszki i ulicy Zamojskiej. Chcą skorzystać z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Do remontu elewacji i więźby dachowej wytypowali 26 kamienic. Zgodę na remont i 2-procentową partycypację w kosztach wyraziło dotychczas 9 właścicieli.
“Chcemy przywrócić tym kamienicom należyty blask”
– Pomysł z remontem kamieniczek wraca od lat, a teraz mamy możliwości – mówi Tomasz Ciurysek z Urzędu Miasta i Gminy Szczebrzeszyn. – Te kamienice pochodzą z przełomu XVIII i XIX wieku. Każdy właściciel kamienic robił, co mógł, by poprawić ich wygląd. Każda z nich różni się pod względem architektonicznym. Wymagają remontu, od wykonania elewacji, poprzez wymianę zadaszenia. Chcemy przywrócić tym kamienicom należyty blask.
CZYTAJ: Zamość otwiera się na mieszkańców. Specjalna karta pozwoli korzystać z usług w łatwiejszy sposób
– Gdyby wyremontować kamieniczki, rynek byłby ładniejszy, ale to wszystko kosztuje. Mamy dużo wycieczek. Chyba wszystkim byłoby przyjemniej patrzeć na odnowione kamieniczki. Remont jest obowiązkowy. To stare, zabytkowe miasto pożydowskie. Te stare nieodnowione domy szpecą je. Elewacje powinny być odnowione – uważają mieszkańcy Szczebrzeszyna.
Dotychczas tylko 9 właścicieli wyraziło zgodę
– Zwróciliśmy się do mieszkańców, zaprosiliśmy ich 24 stycznia na spotkanie – opowiada burmistrz Szczebrzeszyna Henryk Matej. – Z 26 kamienic zgłosiło się tylko 9 osób. Pozostali są w tej chwili informowani na piśmie; wysłana została do nich propozycja, by skorzystali z tego projektu, a przede wszystkim upoważnili gminę Szczebrzeszyn, żeby mogła złożyć wniosek do Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Mieszkańcy podeszli do tego sceptycznie, ale zaczęli nabierać przekonania, że warto złożyć ten wniosek.
– Dotychczas wpłynęło 9 zgód od właścicieli kamienic – informuje Tomasz Ciurysek. – Czekamy na zgody, które spływają lub spłyną z Polski. Z tego, co ustaliliśmy, część właścicieli jest też za granicą.
CZYTAJ: Po tropach na śniegu. W Roztoczańskim Parku Narodowym policzono gatunki ssaków
– Chciałabym, żeby miasto ładnie wyglądało – mówi pani Elżbieta, właścicielka jednej z kamienic. – Wszystko jest popękane, a nie stać mnie, żeby zrobić remont na własną rękę – dodaje pani Ewa, właścicielka innego zabytkowego budynku.
– Musimy dostosować się do wytycznych konserwatora odnośnie wymiany pokrycia dachowego, koloru elewacji, zachowania detali architektonicznych, wymiany stolarki okiennej, drzwiowej, renowacji balkonów – wylicza Tomasz Ciurysek.
Ile zapłacą właściciele?
– Przedstawiliśmy to mieszkańcom. Mieszkańcy oczywiście powinni partycypować w tym przedsięwzięciu do 2 procent. Średnio przyjmując 150 tysięcy na kamienicę, to będzie około 3 tysięcy złotych – wskazuje burmistrz Szczebrzeszyna. – To oczywiście nasza wstępna wartość szacunkowa. Jeżeli wniosek uzyska pozytywną ocenę, wyślemy rzeczoznawcę, który dokona oceny, jakie nakłady należy ponieść. Przyjrzy się przede wszystkim więźbie dachowej i elewacji.
– Każda kamienica jest inna, każda potrzebuje innego zakresu remontu – zauważa pan Marek, właściciel budynku przy ul. Zwierzynieckiej. – Same te 2 procent jeszcze o niczym nie mówi. Czekam na kosztorys, żeby dowiedzieć się, jaki może być rzeczywisty koszt remontu.
CZYTAJ: „Pokazuje wesołą stronę naszej biblioteki”. Maskotka Wolumena gwiazdą Książnicy Zamojskiej
– 2 procent, które mam dołożyć, to nic w odniesieniu do tego, co będzie zrobione. Wszyscy powinni się zgodzić. To naprawdę będzie z korzyścią dla wszystkich domówi i dla miasta pod względem wyglądu – dodaje pani Elżbieta.
Na pozostałe zgody właścicieli gmina czeka do końca lutego. Termin naboru wniosków do Rządowego Programu Odbudowy Zabytków mija 17 marca.
AP / opr. WM
Fot. AP