Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i Instituto Superior Técnico z Lizbony opracowali materiał, który sam się naprawia i ma pamięć kształtu. Wynalazek można zastosować w przemyśle kosmicznym, lotniczym czy motoryzacyjnym.
Materiały samonaprawiające się należą do grupy materiałów inteligentnych, które zmieniają swoje właściwości w kontrolowany sposób w odpowiedzi na działanie bodźca zewnętrznego. To mechanizm podobny do gojenia się skóry czy zrastania się złamanych kości.
CZYTAJ: Doktorantka z Politechniki Lubelskiej nagrodzona w ogólnopolskim konkursie
– Nasz materiał składa się z warstw magnezu i kompozytu węglowo-epoksydowego, między którymi umieszczone są mikrokapsułki z substancjami potrzebnymi do naprawienia oryginalnej części – mówi dr inż. Monika Ostapiuk z Katedry Inżynierii Materiałowej Politechniki Lubelskiej.
W przypadku wystąpienia mikropęknięcia, kapsułka rozpada się, uwalniając substancję regenerującą. – Zachodząca w wyniku tego reakcja polimeryzacji zamyka pęknięcie i zapobiega w ten sposób jego powiększaniu się – dodaje dr inż. Ostapiuk.
Jak zaznaczają badacze z Lublina, na razie możliwa jest naprawa mikropęknięć, ale być może uda się przystosować kapsułki do odbudowy także większych uszkodzeń.
PaSe / opr. WM
Fot. pexels.com