Środowiska rolnicze zakończyły w piątek po południu protest na drodze do przejścia granicznego z Ukrainą w Dorohusku; został przywrócony normalny ruch pojazdów ciężarowych – poinformowała kom. Ewa Czyż z KMP w Chełmie.
Jak podała policjantka, w piątek około godz. 16:30 organizator zakończył protest na drodze krajowej nr 12 w miejscowości Okopy, która znajduje się na trasie do przejścia granicznego z Ukrainą w Dorohusku. Czyż przekazała, że na drodze został przywrócony normalny ruch.
CZYTAJ: Protest w Dorohusku. Rolnicy grożą całkowitym zablokowaniem granicy
„Nie odnotowaliśmy incydentów w związku z protestem, natomiast występowały utrudnienia. Czasami policjanci wprowadzali regulację ruchu, żeby usprawnić przejazd pojazdów” – powiedziała.
Podała, że w czasie protestu przed przejściem granicznym utrzymywała się kolejka złożona z ok. 300 pojazdów ciężarowych, co policjantka wiąże się ze wzmożonym ruchem towarowym występującym zwykle w weekend.
„Protestujący już w ciągu dnia zwiększyli przepustowość przejazdów. Przepuszczali różne transporty, nie tylko – jak wcześniej zapowiadali – samochody przewożące pomoc humanitarną, paliwa i żywność” – wyjaśniła.
Od czwartku na drogach do przejść granicznych z Ukrainą w Dorohusku i Hrebennem środowiska rolnicze prowadziły protest polegający na blokowaniu samochodów ciężarowych. Manifestacja w Hrebennem zakończyła się w piątek przed południem. Jak podali organizatorzy w mediach społecznościowych, rolnicy protestowali przeciwko napływowi ukraińskiego zboża.
RL / PAP / opr. WM
Fot. Piotr Michalski