Podwojenie liczby drzew w europejskich miastach mogłoby się przełożyć na zmniejszenie liczby zgonów związanych z upałami o tysiące – wynika z badań modelowych, których wyniki prezentuje „The Lancet”.
CZYTAJ: „Mistrzowie parkowania” w akcji. Patoparkowanie w Chełmie [ZDJĘCIA]
Od dawna wiadomo, że temperatury w miastach są wyższe, niż na pobliskich obszarach wiejskich. Powierzchnie miejskie, takie jak asfalt i beton, pochłaniają i zatrzymują ciepło. Na niektórych obszarach różnica temperatur między miastami a pobliskimi obszarami wiejskimi może przekraczać 4°C.
Ponieważ zmiany klimatu przyspieszają, miasta muszą przygotować się na coraz bardziej ekstremalne fale upałów. W 2022 roku w niektórych częściach Wielkiej Brytanii po raz pierwszy temperatura osiągnęła 40°C.
CZYTAJ: Ludzie mają silnie negatywny wpływ na życie i zachowania dzikich zwierząt
Ten efekt “miejskiej wyspy ciepła” pomagają jednak złagodzić drzewa.
Średnie pokrycie drzewami w europejskich miastach to nieco poniżej 14,9 proc. Miasta takie, jak Londyn i Barcelona, dążą do podwojenia tej wartości do 30 proc., odpowiednio do 2030 i 2037 roku.
Aby zbadać efekt związany z osiągnięciem tego celu, Tamara Iungman i jej współpracownicy z Instituto de Salud Global (ISGLOBAL) w Barcelonie (Hiszpania) wykorzystali dane dotyczące śmiertelności osób powyżej 20. roku życia z 93 miast, zamieszkanych przez 57 milionów ludzi. Badali okres trzech miesięcy – od czerwca do sierpnia roku 2015. Wybrano ten właśnie rok, ponieważ jest on ostatnim, dla którego dostępne są ogólnoeuropejskie statystyki, a temperatury były typowe dla obecnego klimatu europejskiego.
CZYTAJ: Ssaki żyjące w grupach żyją dłużej niż gatunki samotne
Między czerwcem a sierpniem 2015 r. w 93 miastach doszło do 6700 przedwczesnych zgonów z powodu ekstremalnych upałów. Jak wskazują wyniki modelowania, dzięki podwojeniu zadrzewienia w europejskich miastach z 15 do 30 proc. i wynikającemu z tego obniżeniu średnich temperatur w lecie o 0,4°C, liczba zgonów związanych z upałami w miesiącach letnich spadłaby o prawie 40 proc., czyli o ponad 2600 zgonów. Największe korzyści z dodatkowych drzew odniosłyby miasta na wschodzie i południu Europy.
– Wiemy już, że wysokie temperatury w środowisku miejskim wiążą się z negatywnymi skutkami zdrowotnymi, takimi jak niewydolność krążeniowo-oddechowa, hospitalizacja i przedwczesna śmierć. To największe badanie tego rodzaju i pierwsze, które dotyczy w szczególności przedwczesnej śmiertelności spowodowanej wyższymi temperaturami w miastach oraz liczby zgonów, którym można by zapobiec poprzez zwiększenie pokrywy drzewnej – wskazała główna autorka badań, Tamar Iungman.
PAP / RL / opr. AKos
Fot. pexels.com