Zapełniają się noclegownie i ogrzewalnie dla osób bezdomnych w Lublinie. W ośrodku przy ul. Dolnej Panny Marii prowadzonym przez Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta przebywa obecnie ponad 60 osób.
– To efekt powrotu zimowej aury – mówi Tomasz Łabuda, opiekun w schronisku dla osób bezdomnych w Lublinie. – Już było tak przed świętami, że było ok. 70 osób, potem się zrobiło cieplej, więc panowie zaczęli opuszczać schronisko, a teraz znowu się schodzą. Mamy 62 osoby. Jeśli będą gorsze warunki na dworze, to jeszcze parę osób przyjmiemy – dodaje.
CZYTAJ: „Służby pracują nieprzerwanie”. Atak zimy w Lublinie
Ogrzewalnia przy ulicy Dolnej Panny Marii w Lublinie działa w sezonie jesienno-zimowym. Przyjmowani są do niej wyłącznie trzeźwi mężczyźni.
MaK / opr. DomKla
Fot. archiwum