5 projektów zostanie zrealizowanych w ramach pierwszej edycji Akademickiego Budżetu Partycypacyjnego. Lubelscy studenci wybrali je spośród 17 propozycji, które przeszły formalną ocenę.
Wspólny dla wszystkich
Akademicki Budżet Partycypacyjny został zainicjowany przez Związek Uczelni Lubelskich, do którego należą Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, Uniwersytet Medyczny, Uniwersytet Przyrodniczy oraz Politechnika Lubelska.
– Idea jest prosta, chcemy się integrować i razem prowadzić różne działania – mówi rektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, Krzysztof Kowalczyk. – Akademicki Budżet Partycypacyjny cieszył się dużym zainteresowaniem, jednak nie wszystkie projekty mogą być zrealizowane. Wybrano część tych najlepszych. Cieszymy się z 5. najlepszych projektów, innowacji oraz faktu, że były to wspólne projekty.
Koncert Wodeckiego
Pierwsze miejsce w głosowaniu budżetowym zajął koncert poświęcony twórczości Zbigniewa Wodeckiego organizowany wspólnie przez 4 lubelskie uczelnie. – Wybraliśmy Wodeckiego, bo uważamy, że to artysta ponadczasowy – mówi współautorka projektu Maja Pliszka z UMCS. – To artysta, który łączy pokolenia i ma różnorodny repertuar. Wydaje się nam, że trafi w gusta młodszej i starszej publiczności. Chcemy pokazać, jaki był niezwykły.
CZYTAJ TAKŻE: Kanadyjski wywiad ostrzega, by nie ufać popularnym aplikacjom, jak np. chiński TikTok
Zanim jednak światła na scenie rozbłysną, autorzy projektu zorganizują casting na wykonawców. – Castingi będą dla wokalistów, którzy sprawdzą się w repertuarze Wodeckiego. Podamy informacje o miejscu przesłuchań. Zakładamy, że będą to castingi dla studentów, jednak nie wykluczamy innych.
Sam koncert ma odbyć się na przełomie maja i czerwca w Chatce Żaka i ma być bezpłatny.
Badania lubelskich wód
Drugie miejsce, dla kontrastu, zajął projekt naukowy dotyczący badania wody w Zalewie Zemborzyckim i Bystrzycy pod kątem zanieczyszczeń i toksyczności. – Pomyśleliśmy o tym badaniu w związku z kryzysową sytuacją zanieczyszczenia Odry – tłumaczy współautor projektu Robert Kostecki z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. – Dowiedzieliśmy się, jak Odra została zanieczyszczona i jak poważne efekty może nieść to dla całego środowiska. W Lublinie mamy Zalew i Bystrzycę, więc postanowiliśmy sprawdzić, czy tam nie ma zagrożenia, które mogłoby długofalowo wpłynąć na nasze zdrowie lub życie. Jako studenci farmacji wiemy, jak częste jest zanieczyszczenie środowiska lekami. Są to środki stosowane na co dzień i nie jest kojarzone z toksycznością. Ich nadmiar może prowadzić do uszkodzenia organizmu i kryzysu ekologicznego. Chcielibyśmy to sprawdzić, bo w badaniach ISO takie parametry, jak zanieczyszczenie wody lekami czy niektórymi metalami ciężkimi nie jest badane. Nie bada się też obecności większości elementów z fitoplanktonu, ale także toksyn go powodujących. Chcemy sprawdzić ich stężenie oraz jaki może to przynieść wpływ na nasze zdrowie.
– Nie spodziewaliśmy się, że się przebijemy ze swoim projektem – uzupełnia Kostecki. – Nasz projekt, jako jeden z niewielu, był naukowy. Myśleliśmy, że może się nie przebić, ponieważ strefa chilloutu czy koncert są projektami społecznymi, z których wszyscy mogą skorzystać. Z naszego skorzysta nauka, a my wysuniemy wnioski. Nasz projekt jest ważny, ponieważ porusza istotny temat, jaką są zmiany klimatyczne oraz fakt, że zasobów wodnych jest coraz mniej. Chcemy zobaczyć czy zasoby, które posiadamy są możliwe do pozyskiwania i czy są bezpieczne.
Zespół badawczy złożony z przedstawicieli czterech uczelni chciałby, by dane mogły w przyszłości posłużyć do opracowania metod zapobiegania zanieczyszczeniom wody oraz przywróceniu rekreacyjnej funkcji akwenu.
Chillout i badania
Wśród pięciu wybranych do realizacji projektów jest także piknik rodzinny dla pracowników związku szkół wyższych w Ogrodzie Botanicznym UMCS, stworzenie strefy relaksu przy każdym z czterech kampusów, a także akcja badań przesiewowych wzroku dla wszystkich studentów czterech lubelskich uczelni.
Listę wszystkich projektów można znaleźć na stronie internetowej Związku Uczelni Lubelskich. Każda z czterech szkół wyższych, wpłaciła na Akademicki Budżet Partycypacyjny po 25 tysięcy złotych. Głosy na 17 zakwalifikowanych propozycji oddało prawie 2 tysiące osób.
Rektorzy uczelni chcą, by budżet był realizowany co roku.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin w czołówce rankingu najbardziej niekulturalnych miast w Polsce
EwKa / RL / opr. KS
Fot. BuroMillennail, pexels.com