Sąd uwzględnił w środę (18.01) zażalenia prokuratury i zastosował areszt wobec dwóch podejrzanych w śledztwie dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej wyłudzającej podatek VAT. Chodzi o śledztwo, w którym trzecim podejrzanym jest brat komendanta głównego policji. Orzeczenie jest nieprawomocne.
Sąd uwzględnił zażalenia prokuratury
W środę (18.01) Sąd Okręgowy w Lublinie rozpatrywał zażalenie prokuratury na niearesztowanie 52-letniego Arkadiusza K. i 56-letniego Grzegorza K., którzy podejrzani są w śledztwie dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej wyłudzającej podatek VAT. Posiedzenie było niejawne.
O decyzji sądu poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Lublinie Andrzej Jeżyński. – Sąd uwzględnił zażalenia prokuratury i zastosował trzymiesięczny areszt wobec obydwóch podejrzanych. Orzeczenie jest nieprawomocne – przekazał.
CZYTAJ: Szef lubelskiej prokuratury chronił podejrzanego przed aresztem? Mamy oświadczenie prokuratury
Śledztwo ws. wyłudzania VAT-u
Prokuratura Regionalna w Lublinie prowadzi śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej wyłudzającej podatek VAT. W listopadzie 2022 roku na polecenie Prokuratury Regionalnej w Lublinie funkcjonariusze CBŚP zatrzymali trzy osoby, w tym m.in. Łukasza S., brata komendanta głównego policji. Prokurator postawił im zarzuty i skierował wobec nich wniosek do sądu o areszt. Sąd Rejonowy nie uwzględnił wniosków prokuratury o tymczasowe aresztowanie wszystkich trzech podejrzanych.
Prokuratura wyjaśnia
– Co do dwóch podejrzanych, sąd stwierdził, że nie istnieje obawa, by podejrzani mieli utrudniać postępowanie przebywając na wolności, zaś co do trzeciego podejrzanego (Łukasza S.) wskazał przesłankę określoną w art. 259 Kodeksu postępowania karnego, argumentując, że biorąc pod uwagę chorobę onkologiczną osoby najbliższej dla podejrzanego, jego aresztowanie wywołałoby dla niego i tej osoby wyjątkowo ciężkie skutki – przekazała w poniedziałkowym (16.01) komunikacie Prokuratura Regionalna w Lublinie.
– Mając na uwadze argumenty sądu dotyczące choroby osoby najbliższej dla podejrzanego, co do których obrońcy przedstawili dokumentację dopiero w trakcie posiedzenia w przedmiocie rozpoznania wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania, Prokuratura Regionalna w Lublinie, kierując się zasadami humanitaryzmu, odstąpiła od skierowania zażalenia na brak aresztu wobec tego podejrzanego – podkreśliła prokuratura.
Jednocześnie Prokuratura Regionalna w Lublinie oświadczyła, iż wszystkie zarzuty przedstawione podejrzanym zatrzymanym 21 listopada 2022 r. są aktualne, a prokuratura podejmuje czynności mające na celu zakończenie postępowania skierowaniem aktu oskarżenia.
Omawiana sprawa dotyczy brata komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka, który jak ustaliła “Gazeta Wyborcza” usłyszał pięć zarzutów. Najpoważniejsze to udział w zorganizowanej grupie przestępczej, pranie brudnych pieniędzy, fałszowanie faktur vatowskich i oszustwa dotyczące mienia znacznej wartości. Według gazety wpływano na prokuratura prowadzącego sprawę Łukasza S. aby ten nie odwoływał się od decyzji sądu, który nie wyraził zgody na trzymiesięczny areszt.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało oświadczenie
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, odnosząc się do publikacji “Gazety Wyborczej”, przekazało w swoim oświadczeniu, że policja w opisanej sprawie zachowała się profesjonalnie i zgodnie z obowiązującymi przepisami, a Łukasz S. został potraktowany przez policję i organy ścigania jak każdy inny obywatel podejrzewany o popełnienie przestępstwa.
W oświadczeniu wskazano, że w wyniku działań policji uzyskano materiał dowodowy wobec Łukasza S., który został przekazany do prokuratury. – To również policja, na polecenie prokuratury działającej w oparciu o otrzymany wcześniej materiał dowodowy zatrzymała podejrzanych – podano. – Prokurator postawił im zarzuty i skierował wobec nich wniosek do sądu o areszt. Sąd nie przychylił się do tego wniosku, wskazując na ciężką chorobę onkologiczną żony Łukasza S. – dodało MSWiA.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum