Płk Dariusz Dachowicz: Rosja, mimo braku sukcesów, może rozpocząć nową ofensywę

zrzut ekranu 3 2022 10 17 121731 750x375 2023 01 04 074212 2023 01 04 112210

Najbliższe tygodnie mogą być decydujące w wojnie w Ukrainie. Według ukraińskiego wywiadu wojskowego Rosja, mimo braku sukcesów może rozpocząć nową ofensywę.

Zdaniem gościa Polskiego Radia Lublin, pułkownika Dariusza Dachowicza, duże znaczenie może mieć… pogoda.

– Jeśli w najbliższych tygodniach warunki meteorologiczne ulegną poprawie na tyle, że będzie można podjąć jakieś działania i zmrozi to wszystko, to wtedy być może jakieś uderzenia będą wykonywane. Myślę, że obie strony będą czekały i próbowały utrzymać swoje pozycje na dotychczasowym poziomie. Ewentualnie, co sugerują też niektórzy, może nawet dojść do jakichś prób rozmów – mówi pułkownik Dariusza Dachowicz.

Jak podaje rzecznik Kremla, dzisiaj (04.01) prezydent Rosji Władimir Putin ma odbyć rozmowę z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Obaj przywódcy rozmawiali wielokrotnie przez telefon od momentu rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę. Erdogan ma także rozmawiać z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Tymczasem Biały Dom ocenił, że Rosja nie jest gotowa do dyplomacji w sprawie Ukrainy. Rzeczniczka prezydenta USA Karine Jean-Pierre oświadczyła, że każde rozwiązanie pokojowe musi opierać się na zasadzie poszanowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.

– Działania ukraińskie są innowacyjne i skuteczne jeśli chodzi o wybrane cele – uważa płk Dachowicz. – Świadczy o tym nie tylko to, że Ukraińcy uzyskują pewne dane, ale również pozyskują sami dane rozpoznawcze i następnie potrafią te informacje wykorzystać. Tutaj takim przykładem z ostatnich dni jest właśnie ta Makiejewka w obwodzie Donieckim, gdzie Ukraińcy podali, że straty to 400 zabitych i 300 rannych. Rosjanie już przyznali się do 86 zabitych i 216 rannych – podsumowuje pułkownik Dachowicz. 

Cała rozmowa w materiale wideo: 

Pojawiły się informacje, że część ocalałych żołnierzy Rosjanie chcieli wysłać na front, co – zdaniem pułkownika Dachowicza – może świadczyć o tym, że chciano się jak najszybciej pozbyć światków tego wydarzenia.

RMaj / opr. DomKla

Fot. archiwum

Exit mobile version