Rachunki do wyrównania z pierwszej rundy rozgrywek na Śląsk jadą wyrównać siatkarze LUK-u Lublin. W 20. kolejce PlusLigi lubelski zespół w piątek (13.01) na wyjeździe zmierzy się z GKS-em Katowice, z którym przegrał u siebie 2:3.
Dodatkowego smaczku rywalizacji nadaje fakt, że w przeszłości w klubie z Katowic występowało kilku zawodników LUK-u, a funkcję trenera GKS-u sprawował obecny szkoleniowiec lublinian Dariusz Daszkiewicz.
– Mecze z tym klubem zawsze niosą ze sobą dodatkową „iskierkę”. Ale nas tutaj jest więcej: Marcin Komenda, Janek Nowakowski, Szymon Gregorowicz czy Dustin Watten też występowali w zespole z Katowic. Na pewno jedziemy tam walczyć o zwycięstwo. Bardzo będziemy chcieli zrewanżować się zespołowi z Katowic, który wygrał z nami 3:2. To dla nas kolejny bardzo ważny mecz. Jedziemy walczyć o zwycięstwo – mówi Dariusz Daszkiewicz.
Z szacunkiem o rywalu mówi rozgrywający LUK-u, Marcin Komenda: – GKS zawsze pokazuje ogromną wolę walki i chęć zwycięstwa, więc musimy do nich podejść z dużym szacunkiem. Ale znamy swoją wartość, wiemy, że gramy dobrą siatkówkę.
Mecz w Katowicach zaplanowano na godzinę 20:30.
JK
Fot. archiwum