Za posługiwanie się sfałszowanym dokumentem przewozowym niebezpiecznych materiałów odpowie ukraiński kierowca skontrolowany w Dorohusku.
Przez polsko-ukraińskie przejście graniczne chciał wyjechać z naszego kraju 58-letni kierowca ciężarówki. W czasie prowadzonej kontroli funkcjonariusz Straży Granicznej zauważył nieprawidłowości w dokumentach przedstawionych do odprawy. Mężczyzna posłużył się sfałszowanym ukraińskim zaświadczeniem do przewozu materiałów niebezpiecznych. Fałszerstwo w tym przypadku polegało na wykonaniu dokumentu na wzór oryginalnego.
CZYTAJ: Zaatakował policjantów nożem. W Lubyczy Królewskiej padły strzały
Teraz odpowie za podrobienie dokumentu i posłużenie się nim jako autentycznym, co zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
W ubiegłym roku funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili podczas kontroli ponad 1800 podrobionych dokumentów.
PaSe / opr. PrzeG
Fot. nadbuzanski.strazgraniczna.pl