Koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin przygotowują się do pierwszego meczu 1/8 finału Pucharu Europy. W czwartek (26.01) wicemistrzynie Polski podejmą hiszpański Casademont Saragossa.
– Rywal dysponuje silnym, wyrównanym składem – mówi skrzydłowa lubelskiej drużyny Aleksandra Zięmborska. – Jeśli patrzyć na statystyki, to drużyna, gdzie wiele zawodniczek potrafi rzucać dużo punktów. Po średnich widać, że nie ma tam czegoś takiego, że ktoś zdobywa 25 czy 30 punktów, a inne dziewczyny po prostu są tłem. Mają wyrównany skład i grają zespołowo, ale my też tak potrafimy.
Lublinianki mają za sobą czarną serię trzech porażek w polskiej ekstraklasie. – Jesteśmy bardzo zmotywowane, żeby przełamać się w spotkaniu pucharowym – dodaje Zięmborska. – Wiemy, co mamy poprawić. Z meczu na mecz to wyglądało jednak trochę lepiej. Dwie-trzy kwarty grałyśmy dobrze. Problemem są początki. Mam nadzieję, że uda się to ogarnąć i na pierwszą kwartę wyjdziemy bardziej skupione. Bo w ostatnich meczach te pierwsze kwarty po prostu przesypiamy. Zaczynamy troszeczkę „zaspane”, a dopiero potem się budzimy. Czasem jednak jest już za późno. Z drużyną z Saragossy tak nie możemy. Musimy wyjść, zagrać swoje i narzucić tempo.
Pełna rozmowa z Aleksandrą Zięmborską w materiale poniżej.
A w środę (25.01), przy okazji porannych serwisów sportowych będzie można wygrać bilety na mecz, który w hali lubelskiego MOSiR-u rozpocznie się w czwartek (26.01) o godzinie 18:00.
JK / opr. ToMa
Fot. AnKoś