Trwają poszukiwania podejrzanego o podwójne zabójstwo Bartłomieja Blachy – informuje lubelska policja. 34-latek w nocy z niedzieli na poniedziałek uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy. Mundurowi podejrzewają, że mężczyzna może przebywać na terenie powiatu biłgorajskiego lub zamojskiego.
CZYTAJ: Niebezpieczny mężczyzna uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy
Jak informuje Służba Więzienna, po uciecze mężczyzna oddalił się w nieznanym kierunku. Jak to się w ogóle stało?
– Trwają procedury wyjaśniające – mówi rzecznik prasowy dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Lublinie, mjr Łukasz Pruchniak. – Jeśli chodzi o okoliczności zdarzenia, to zostaną one szczegółowo wyjaśnione podczas czynności sprawdzających, które są zainicjowane zarówno przez dyrektora okręgowego SW w Lublinie, ale równolegle trwa kontrola specjalistów z centralnego zarządu Służby Więziennej.
Zbiegły może być niebezpieczny, a służby apelują do wszystkich o wzmożoną ostrożność. – Żeby każdy ostrożnie obserwował, co się dzieje wokół niego, żeby nikomu nie stała się krzywda – mówi mjr Łukasz Pruchniak. – Osoby posiadające jakąkolwiek wiedzę na temat jego aktualnego pobytu prosimy o kontakt z najbliższym posterunkiem policji bądź Służbą Więzienną.
– W poszukiwania zaangażowanych jest blisko 100 policjantów, a także funkcjonariusze służby więziennej – mówi podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu. – Do działań wykorzystujemy psy służbowe, zadysponowany został również policyjny śmigłowiec. Przypominamy rysopis Bartłomieja Blachy: wzrost 179 cm, oczy niebieskie, włosy krótkie blond. W czasie ucieczki ubrany był w czarny dres z szarymi wstawkami na spodniach i rękawach bluzy.
Osoby, które widziały lub wiedzą, gdzie może przebywać poszukiwany Bartłomiej Blacha proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Zamościu lub z Komendą Powiatową Policji w Biłgoraju. Informacje anonimowo można też przekazywać pod numer telefonu 112.
MaTo/ opr. DySzcz