Arcytrudne wyzwanie. Ultramaratończyk Łukasz Sagan pobiegnie w Dolinie Śmierci

427673412 362622359915653 5079680369956258711 n 2024 03 02 110656

Ultramaratończyk Łukasz Sagan przygotowuje się do uznawanego za najtrudniejszy bieg na świecie – Badwater 135. Linia startu znajduje się w kalifornijskiej Dolinie Śmierci. Do przebiegnięcia jest 217 kilometrów w temperaturze około 50 stopni Celsjusza.

– To najtrudniejsze wyzwanie w mojej karierze biegowej – mówi Łukasz Sagan. – Dla każdego człowieka przebiegnięcie takiego dystansu w takiej temperaturze to wyzwanie ekstremalne. Nie ma się ani grama cienia. Nawet jak biegłem w Grecji przy 40 stopniach, to momentami były jakiś las, było troszkę cienia. A tutaj – pustynia. To ponad 200 km. To nie jest trasa płaska, to trasa asfaltowa, potworny upał. To nie jest normalny upał, ja w życiu nie doświadczyłem takiego upału. Jedni mają olimpiadę, drudzy mają Badwater.

Zawody odbędą się w połowie lipca, do udziału zostało zakwalifikowanych stu biegaczy z całego świata.

Łukasz Sagan pochodzi z podlubelskiej wsi Krzczonów, a na stałe mieszka w Krakowie. Jest m.in. czterokrotnym zwycięzcą i trzykrotnym rekordzistą trasy wyścigu z Aten do Sparty i z powrotem na dystansie 490 kilometrów.

Ultramaratończyk jest gościem programu „Czas zuchwałych”, który rozpocznie się dziś po godzinie 13.

ZAlew / opr. WM

Fot. Łukasz Sagan – Endurance Mind FB

Exit mobile version