Wciąż wiele dzieci z Ukrainy nie jest zapisywanych do szkół w Polsce

kids 1093758 1280 1 2024 02 03 102112

To wciąż poważny problem – duża grupa ukraińskich dzieci nie jest zapisywana do szkół w Polsce. Chodzi o rodziny, które uciekły przed wojną i znalazły schronienie m.in. na terenie województwa lubelskiego.

Brak kontaktów z rówieśnikami może mieć poważne konsekwencje – mówią eksperci. 

Do lubelskich szkół uczęszcza ok. 2 tys. ukraińskich dzieci, jednak miasto podkreśla, że to liczba stosunkowo nieduża, jeśli wziąć pod uwagę cała społeczność ukraińską. O szczegółach mówi zastępca prezydenta miasta Lublin Mariusz Banach. – Cały czas szukamy sposobu na to, żeby dotrzeć do tych ludzi. Z drugiej strony jest to również związane z ich decyzją. 

CZYTAJ: Centrum w Lublinie przygotowuje ukraińskie dzieci do rozpoczęcia nauki w Polsce

Eksperci podkreślają, że dzieci, które nie uczęszczają do szkół stacjonarnie, tracą swoje kompetencje społeczne. Dyrektorka Publicznej Szkoły Podstawowej Galileo w Lublinie, Edyta Borowicz-Czuchryta, twierdzi, że jest to bardzo poważny problem. – Dzieci siedzą pozamykane w domach w obawie przez różnym zdaniem naszej społeczności, przed piętnowaniem. W takiej sytuacji te kompetencje społeczne będą bardzo okaleczone.

Ukraińskie dzieci mogą korzystać z polskiej edukacji na takich samych zasadach jak polskie dzieci.

W Lublinie działa Ukraińskie Centrum Edukacji, które ma przygotować dzieci z Ukrainy do rozpoczęcia nauki w Polsce. Placówka realizuje polską podstawę programową z pomocą dwujęzycznych nauczycieli.

InYa / opr. WM

Fot. pixabay.com

Exit mobile version