Pociąg z 13 ciągnikami siodłowymi z naczepami załadowanymi na platformy kolejowe z Ukrainy w niedzielę dotarł do stacji Sławków (woj. śląskie). – Samochody zmierzają do Niemiec, Szwecji i Litwy – poinformowała spółka PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa.
Na razie skład testowy
Spółka PKP LHS zakomunikowała, że skład testowy, który wjechał w nocy z 7 na 8 grudnia 2023 r. z Ukrainy do stacji Hrubieszów w niedzielę (10.12) rano dotarł do stacji Sławków LHS. – Czas przejazdu ze stacji granicznej wyniósł około 8 godzin, po zakończeniu wszystkich czynności celnych nastąpił zjazd samochodów na rampie czołowej stacji. Docelowe kraje transportu dla samochodów to Niemcy, Szwecja i Litwa – napisano w informacji prasowej.
CZYTAJ: Protest przewoźników. Czy widać szansę na rozwiązanie problemu? [ZDJĘCIA]
Pociąg – jak podano – składał się z 13 ciągników siodłowych z naczepami załadowanymi na platformy kolejowe. – Nadano również 10 wagonów próżnych do wykorzystania pod załadunek TIR-ów w drodze powrotnej ze Sławkowa – napisano.
Jak wskazano, spółka PKP LHS we współpracy z Kolejami Ukraińskimi od kilku miesięcy pracują nad projektem transportu koleją naczep samochodowych oraz naczep wraz z ciągnikami siodłowymi z Ukrainy do Polski i w kierunku odwrotnym. Przewóz testowy samej naczepy odbył się latem bieżącego roku, jednak „ze względów technicznych zdecydowano o poszukiwaniu innych rozwiązań”.
CZYTAJ: Ukraińskie ciężarówki przez granicę będą przewożone koleją
– W bieżącym roku zrealizowaliśmy testowy przewóz naczepy z Ukrainy do Sławkowa i w kierunku odwrotnym. Po analizach technicznych postanowiliśmy podjąć wyzwanie poszukiwania jeszcze bardziej skutecznych rozwiązań. Dzisiaj prezentujemy nasz projekt, organizując próbny przewóz ciągników z naczepami linią LHS – stwierdził cytowany w komunikacie prezes PKP LHS Zbigniew Tracichleb.
Kolej coraz bardziej atrakcyjna
Spółka przekazała, że „dalszy rozwój tego projektu jest uzależniony od oceny przewozu testowego”.
– Wierzymy, że ten projekt przyczyni się nie tylko do wzmocnienia naszej pozycji na rynku logistycznym, ale również do zbudowania sprawnie działającego łańcucha dostaw na bazie transportu towarowego linią LHS – stwierdził Tracichleb. Dodał, że spółka obserwuje „dynamiczny wzrost zapotrzebowania na nowoczesne rozwiązania w tym sektorze, a kolej, ze względu na bezpieczeństwo i ekologię, staje się coraz bardziej atrakcyjną formą transportu towarowego”.
Protest na granicy
Od 6 listopada na przejściach z Ukrainą w Dorohusku i Hrebennem (woj. lubelskie) oraz w Korczowej (woj. podkarpackie) trwa protest polskich przewoźników, którzy przepuszczają kilka aut na godzinę.
Domagają się m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej
Natomiast w Medyce od 23 listopada protestują rolnicy z organizacji „Oszukana wieś”. Domagają się m.in. dopłat do kukurydzy. Zapowiadają, że będą protestować do skutku.
LHS to najdłuższa linia szerokotorowa w Polsce przeznaczona do transportu towarowego. Łączy kolejowe przejście graniczne polsko-ukraińskie Hrubieszów/Izow z woj. śląskim. Liczy prawie 400 km i biegnie przez pięć województw: lubelskie, podkarpackie, świętokrzyskie, małopolskie i śląskie. W kończącym ją Euroterminalu Sławków towary ze Wschodu mogą być przeładowywane na pociągi i samochody, które dostarczą je do odbiorców w zachodniej i południowej Europie.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot: PKP LHS/ archiwum