Planowany dom kultury na osiedlu Za Torami w Białej Podlaskiej stał się przedmiotem sporu. Na utworzenie takiej placówki miasto chce wykupić i wyremontować jeden z budynków prywatnych przy ulicy Kruczej. Jednak jak na razie nie ma na to zgody radnych Zjednoczonej Prawicy i Białej Samorządowej, którzy projekt uchwały w tej sprawie odrzucili z porządku obrad sesji do dalszej dyskusji.
– Na utworzenie osiedlowego domu kultury czekamy od lat – mówią mieszkańcy. – U nas nie ma żadnego miejsca, które mogłoby nas zrzeszać jako mieszkańców.
Radny Zjednoczonej Prawicy Henryk Grodecki podkreśla, że jego ugrupowanie zabiega, aby w budżecie miasta zarezerwowane były środki na budowę nowego budynku, który miałby służyć celom kulturalno-społecznym na osiedlu Za Torami. Grodecki dodaje też, że na ostatnich komisjach nie uzyskano odpowiedzi na temat planowanej przez miasto inwestycji – ile będzie kosztowało dostosowanie tego budynku do potrzeb domu kultury?
CZYTAJ: Biała Podlaska: rada seniorów ma swoją siedzibę
– Budynek przy ul. Kruczej zostałby wyremontowany w ramach gminnego programu rewitalizacji – mówi prezydent Białej Podlaskiej Michał Litwiniuk. – Mamy szansę pozyskać finansowe instrumenty wsparcia ze środków zewnętrznych, bez zadłużania miasta na realizację kolejnej inwestycji.
Budynek przy ul. Kruczej miasto miałoby nabyć za 700 tysięcy złotych.
Na złożenie wniosku na pozyskanie funduszy na rewitalizację budynku, który miałby służyć jako dom kultury, miasto ma czas do końca kwartału przyszłego roku. Do tego czasu nieruchomość powinna być własnością miasta.
MaT / opr. WM
Fot. archiwum