Areszt byłego ministra zostanie przedłużony? Jest wniosek

karpinski 4 2023 10 18 182754 2023 10 20 173924 2023 11 10 162305

Prokuratura Krajowa skierowała w piątek (10.11) do sądu wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztowania podejrzanego o korupcję Włodzimierza Karpińskiego. Nie uwzględniła wniosku obrońcy o uchylenie tego środka zapobiegawczego, uznając go za przedwczesny.

CZYTAJ: Włodzimierz Karpiński zamierza objąć mandat europosła. Wpłynęło oficjalne pismo

Prokuratura chce przedłużenia aresztu

Pochodzący z Puław były sekretarz w warszawskim ratuszu, były minister w rządzie PO-PSL i były lubelski poseł od lutego przebywa w areszcie. Zatrzymano go w związku z tzw. aferą śmieciową. Usłyszał zarzuty korupcyjne związane z zawieraniem kontraktów na zagospodarowanie odpadów w Warszawie. We wrześniu 2023 roku Sąd Apelacyjny w Katowicach zdecydował, że Karpiński pozostanie w areszcie co najmniej do 24 listopada. Prokuratura chce przedłużenia stosowania tego środka zapobiegawczego.

Kilka dni temu obrońca Karpińskiego poinformował, że jego klient wyraził zgodę na objęcie mandatu europosła i wysłał już do marszałek Sejmu pismo z oświadczeniem w tej sprawie. Polityk ma zająć w PE miejsce po Krzysztofie Hetmanie, który w ostatnich wyborach uzyskał mandat posła na Sejm.

CZYTAJ: Sąd zadecydował: były minister z Lubelskiego aresztowany

Informację o złożeniu wniosku o przedłużenie aresztowania przekazał w piątek Dział Prasowy Prokuratury Krajowej. Prokuratura uzasadnia go, wskazując na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu czynu. – Przesłanką przemawiającą za koniecznością stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania jest realna obawa matactwa na którą powoływał się poprzednio Sąd Apelacyjny w Katowicach, przedłużając tymczasowe aresztowanie i wprost wskazując, że obawa matactwa procesowego ze strony Włodzimierza K. jest niezwykle silna, gdyż doszło już do podjęcia przez niego działań noszących znamiona utrudniania śledztwa – podała PK.

CZYTAJ:  Joanna Mucha: Znam Włodzimierza Karpińskiego jako osobę uczciwą. Nie wierzę, że wziął łapówkę

– Kolejną przesłanką do stosowania tymczasowego aresztowania jest grożąca podejrzanemu surowa kara – do 12 lat pozbawienia wolności, która również była podstawą wskazywaną przez sądy w tej sprawie – dodała PK.

Odnosząc się do informacji o zamiarze objęcia przez Karpińskiego mandatu europosła, prokuratura wskazała, że zgodnie z przepisami kodeksu wyborczego o obsadzeniu mandatu postanawia marszałek Sejmu, natomiast postanowienie marszałka Sejmu podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”. – Dlatego też prokurator nie uwzględnił wniosku o uchylenie tymczasowego aresztowania złożonego przez obrońcę Włodzimierza K. uznając go za co najmniej przedwczesny – przekazał Dział Prasowy PK.

Karpiński kandydował w 2019 r. w wyborach do PE z listy Koalicji Europejskiej. Nie zdobył jednak mandatu europosła. Posłem PE z tej listy został Krzysztof Hetman, który właśnie zdobył mandat do polskiego Sejmu. Do PE za Hetmana trafić powinna Joanna Mucha, lecz ona także została wybrana na posła do polskiego parlamentu. Następny w kolejności do mandatu europosła byłby Riad Haidar, polityk zmarł jednak w maju 2023 roku. Ostatecznie mandat europosła przypada kolejnemu kandydatowi – właśnie Karpińskiemu.

CZYTAJ: Włodzimierz Karpiński podjął decyzję. Chce być posłem do Parlamentu Europejskiego

Karpiński zostanie europosłem?

Portal RMF poinformował w środę, że Karpiński wysłał już do marszałek Sejmu pismo z oświadczeniem o objęciu mandatu. W rozmowie z portalem obrońca Karpińskiego, mec. Michał Królikowski zaznaczył, że decyzja jego klienta nie jest ucieczką przed wymiarem sprawiedliwości. Jak zapewnił jego klient, wypuszczony z aresztu w związku z objęciem immunitetem, nie będzie unikał śledczych. Zmieni się jedynie to, że będzie odpowiadał z wolnej stopy. Mec. Królikowski twierdzi, że zarzuty postawione jego klientowi mają słabe podstawy i uważa, że nie ma powodów stosowania wobec niego aresztu. W czwartek przekazał w mediach informację, że złożył w prokuraturze wniosek o uchylenie aresztu.

List otwarty w sprawie objęcia mandatu europosła i na temat toczącego się śledztwa opublikowali w środę (08.11) synowie Karpińskiego. Jak napisali, objęcie przez ich ojca mandatu to obecnie jedyny sposób „by ukrócić trwający od ponad 8 miesięcy absurdalny, bezzasadny i dewastujący areszt stosowany wobec Niego na wniosek Prokuratury Krajowej w Katowicach”. Wyrazili przekonanie, że ich ojciec przyjmie mandat także po to, by na forum PE mówić o stosowaniu i wykonywaniu przepisów prawa w Polsce. Ich zdaniem, ojciec jest ofiarą „politycznie motywowanej nagonki”.

CZYTAJ: Przebywający w areszcie były minister zostanie europosłem?

Zarzuty dla byłego ministra

Karpiński (wyraził zgodę na podawanie swojego nazwiska w pełnym brzmieniu oraz wizerunku) został zatrzymany 27 lutego 2023 na polecenie śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Przedstawiono mu zarzut korupcyjny – popełniony wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami –  polegający na żądaniu od prezesa jednej ze spółek korzyści majątkowej w wysokości 2,5 proc. wartości zamówień publicznych uzyskiwanych od Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie w zamian za zmianę specyfikacji istotnych warunków zamówień publicznych.

Jak podaje prokuratura, wartość zamówień wyniosła prawie 600 mln zł. Zarzuty obejmują przyjęcie przez Karpińskiego kwoty prawie 5 milionów złotych. Według ustaleń śledztwa czyny korupcyjne miały miejsce od kwietnia 2020 do grudnia 2022 r. w Warszawie. Karpiński był wtedy prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Mieście Stołecznym Warszawie, a następnie sekretarzem Miasta Stołecznego Warszawy.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version