Usłyszeć syk dłuta. Nowe życie najstarszej techniki [ZDJĘCIA]

drzeworyt 2 2023 09 17 221341

Wernisaż prac uczniów artysty ludowego, drzeworytnika Józefa Lewkowicza można obejrzeć na wystawie w cerkwi w Siedliskach.

„Nowe życie drzeworytu płazowskiego. Z tradycją we współczesność” to projekt, który miał na celu poszerzyć krąg zainteresowanych drzeworytem – najstarszej techniki graficznej, znanej od XV stulecia.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

Dziesięć osób z województw podkarpackiego i lubelskiego podjęło się nauki drzeworytu, w tym artysta plastyk i grafik z Tomaszowa Lubelskiego, Jerzy Garbacz.

– Linoryt jest „głuchy”, bo praca dłutem jest cicha, co innego w drzeworycie – podkreśla Jerzy Garbacz. – Syk poślizgu dłuta, wybranie w tym momencie danego fragmentu drewna, jest czymś wyjątkowym. Można poczuć, zamknąć oczy i pracować. Chociaż tak się nie da, to piękna sprawa. Poczułem to dopiero teraz, kiedy uczestniczyłem w tych warsztatach.

Na wystawie znalazły się drzeworyty: Arkadiusza Bochna, Agnieszki Borowiec, Aleksandry Borowiec, Jerzego Garbacza, Jagody Kostrzyckiej, Aleksandra Kołodzieja, Agnieszki Kulpy, Sylwii Niedźwiedź, Kamila Polczaka i Ewy Żuchowicz.

Wystawę uzupełnia katalog.

Projekt został dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu EtnoPolska 2023.

AP / opr. ToMa

Fot. Piotr Piela

Exit mobile version