Wąskotorówka wróci do Opola Lubelskiego. Jest plan i pieniądze

kolejka 2023 08 07 173059

W przyszłym sezonie Nadwiślańska Kolejka Wąskotorowa ma ponownie dojeżdżać do Opola Lubelskiego. Powiat opolski, który jest właścicielem wąskotorówki, pozyskał prawie 1 milion 200 tysięcy złotych na remont wiaduktów i mostów prowadzących do opolskiej stacji.

CZYTAJ: „Idziemy na rekord”. Nadwiślańska Kolej Wąskotorowa świętowała urodziny

Kolejka potrzebna

Ostatni raz do Opola Lubelskiego kolejka dojechała w 2019 roku. Jak przyznają mieszkańcy powiatu, tego kierunku rzeczywiście brakuje. – Na trasie widać, że trochę ludzi korzysta z tej atrakcji. Jeśli byłaby tutaj bliżej, chętnie byśmy skorzystali razem z dziećmi. Brakuje dojazdu do Opola Lubelskiego. Warto inwestować w kolejkę, bo to zabytek sprzed przeszło 100 lat. Pamiętam, jak wagoniki jeszcze po mieście jeździły, woziły buraki. Moje dzieci na pewno przyjadą z Lublina razem ze swoimi dzieciakami i będą korzystać, bo maluchy uwielbiają jazdę pociągiem.  

Powiat z dofinansowaniem

– Powiat opolski otrzymał dofinansowanie na inwestycję pod nazwą: „Modernizacja czterech mostów kolejki wąskotorowej na trasie Nałęczów – Opole Lubelskie”. Dotyczyć to będzie między innymi wiaduktu w Opolu Lubelskim, który w 2022 roku został uszkodzony, oraz mostu w miejscowości Pustelnia. Te dwie przebudowy umożliwią to, że po kilku latach do Opola Lubelskiego dotrze Nadwiślańska Kolejka Wąskotorowa – stwierdza Dariusz Piotrowski, starosta opolski.

CZYTAJ: „Dosłownie wisiał na włosku”. Ktoś poważnie uszkodził wiadukt wąskotorówki [ZDJĘCIA]

 

– Wiadukt kolejowy w Opolu Lubelskim jest uszkodzony. Widać dużą deformacje szyn – mówi Kamil Domański, kierownik Nadwiślańskiej Kolejki Wąskotorowej w Karczmiskach. – Szlak jest odchwaszczany, a roślinność na torowisku powoli opada. Teoretycznie – jeśli mielibyśmy wiadukt przejezdny – moglibyśmy dojechać do Opola Lubelskiego.

– Na wiadukcie konieczne jest wzmocnienie przyczółków, ponieważ betonowe elementy konstrukcji zostały wyrwane. Jest też ważne, aby zachować architekturę, ponieważ wiadukt jest z 1936 roku i widnieje w rejestrze zabytków. Firma, która podejmie się tego zadania, będzie musiała po odbudowie zachować dotychczasowy styl obiektu – tłumaczy Kamil Domański.

Bardzo dobra frekwencja

– Ważnym, zabytkowym i chyba największym jest most w Mareczkach (gmina Wąwolnica). Mam nadzieję, że te środki też pomogą w remoncie – stwierdza Radosław Śpiewak, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Opolu Lubelskim. – Ale chodziło nam głównie o Opole Lubelskie, bo wtedy trasa nam się wydłuży. Obok tras Karczmiska-Polanówka, Karczmiska-Poniatowa w 2024 roku będziemy starali dojechać do Opola Lubelskiego. Pozwoli to nam na większą liczbę przewiezionych mieszkańców naszego powiatu, ale myślę, że i osób z zewnątrz, bo zainteresowanie Nadwiślańską Kolejką Wąskotorową jest coraz większe.

– Jest bardzo dobra frekwencja. Przewieźliśmy już ponad 12 tysięcy pasażerów. Jak dobrze pójdzie, w tym roku będzie naprawdę rekordowa liczba – obstawiam, że w granicach 20 tys. osób – stwierdza Kamil Domański. – Mogę zdradzić, że pojechało już 90 pociągów i około 2,5 tysiąca drezyn. To bardzo dobry wynik, który napawa optymizmem.  

Wąskotorówka w 2022 roku obchodziła jubileusz 130-lecia powstania. Oprócz przejazdów kolejką od dwóch lat można korzystać także z drezyn rowerowych. Jest także lokalne muzeum kolejki oraz wieża widokowa.

ŁuG / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version