Janusz Kowalski: Owoce miękkie z Ukrainy powinny być objęte zakazem importu do Polski

357718300 806877547559388 3193179752988660858 n 2023 07 05 124241

W Dorohusku odbyło się spotkanie senackiej Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Spotkanie było poświęcone bezpieczeństwu żywnościowemu w kraju oraz kontrolom towarów rolno-spożywczych wjeżdżających do Polski. Omawiana jest między innymi kwestia malin importowanych z Ukrainy. 

– Owoce miękkie z Ukrainy powinny być objęte zakazem importu do Polski – uważa wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Janusz Kowalski. Wiceminister stwierdził, że w magazynach wielu przetwórni zalegają mrożone maliny z ubiegłego roku, w tym maliny importowane z Ukrainy.

– Ostrzegaliśmy Komisję Europejską przed takim zagrożeniem – mówi wiceminister Janusz Kowalski. – Ufam również, że to spotkanie senatorów na przejściu granicznym będzie jasnym głosem dla Komisji Europejskiej, która była głucha na polskie postulaty, na postulaty Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, aby objąć owoce miękkie zakazem importu. Sytuacja na rynku malin w Polsce pokazuje, że to Polska znowu miała rację, a nie urzędnicy zajmujący się kwestią handlu w Komisji Europejskiej, którzy byli głusi na nasze postulaty.

– Do przetwórców apelujemy o lokalny patriotyzm – mówi przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Jerzy Chróścikowski. – Z tego miejsca apeluję do naszych przetwórców, którzy skupują maliny: bądźcie patriotami, kupujcie od polskiego rolnika, nie stawiajcie na import z zewnątrz.

– Zachęcam plantatorów do budowania własnych porozumień – dodaje wiceminister Janusz Kowalski. – W ramach organizacji, tak aby omijać tych wszystkich małych, średnich pośredników, którzy w mojej ocenie w sposób skandaliczny zjadają marże. Mamy znakomitych plantatorów malin. Powinni w ramach własnej organizacji być partnerami dla sieci handlowych, dla największych firm polskich i zagranicznych.

CZYTAJ: Plantatorzy malin będą protestować w Opolu Lubelskim

Producenci malin z całego regionu będą dziś protestować w Opolu Lubelskim. Rolnicy są niezadowoleni z niskiej ceny skupu malin, która oscyluje wokół 4 złotych za kilogram. 

MaK / opr. WM

Fot. Janusz Kowalski / Jerzy Chróścikowski Facebook

 

 

Exit mobile version