Są plaża i parasole, tylko ratownika brak. Tłumy na dzikim kąpielisku

kapielisko 2023 06 22 173741

Jest plaża, są pomosty, a także stoliki z parasolami. Brakuje tylko ratownika. Tak wygląda zagospodarowany akwen w Kobylanach. W miejscowości tej są dwa zbiorniki wodne, obydwa niedopuszczone do kąpieli. Pomimo tego nie brakuje pływających w nich ludzi. Takich osób na pewno będzie więcej, gdyż na terenie powiatu bialskiego będzie tylko jedno strzeżone kąpielisko.

CZYTAJ: Lubelskie: 28 kąpielisk do dyspozycji mieszkańców

Tłumy na dzikim kąpielisku

Mieszkańcy Kobylan przyznają, że miejscowy akwen zawsze cieszył się dużym powodzeniem i w tym roku też się to nie zmieni. – Kąpią się, bo nie mają gdzie. Kiedyś na małym kąpielisku był ratownik, ale od jakichś pięciu lat go nie ma. A ludzie mimo tego się kąpią. Też to robię. Nie obawiam się o swoje bezpieczeństwo, bo dobrze pływam – mówi jeden z mieszkańców.

– Przyjeżdżają masowo, bo to najbliższy zbiornik wodny. Cała ta sytuacja jest dla mnie trochę dziwna, bo gmina co roku zagospodarowuje okolice akwenu, wysypuje plaże, kosi trawę, natomiast ratownika nie ma – stwierdza sołtys wsi Kobylany Zbigniew Gmur.  – Ludzi się tam kąpie bardzo dużo, przyjeżdża catering, można kupić lody, są parasole, ławeczki, miejsca zacienione.

– Zbiornik może rzeczywiście jest wypłycony do 150 cm, ale znając naszą młodzież, potrafi ona „zaszaleć”. Niektórym może zabraknąć gruntu pod nogami i może dojść do tragedii. Tym bardziej, że było kilka podtopień. Nikt na szczęście nikt nie utonął, ale do tragedii niedaleko – zauważa Zbigniew Gmur.

Gmina na razie nie ma możliwości

– W Kobylanach przed pandemią było okazjonalne miejsce do kąpieli – informuje zastępca wójta gminy Terespol, Bogdan Daniluk. – Kąpieliska mają zaostrzony rygor i wymogi. Jest to nieadekwatne do potrzeb i możliwości gminy, żeby utrzymywać kąpielisko. Natomiast na zbiorniku wodnym, który został oddany w 2019 roku, jest przeznaczone potencjalne miejsce wyznaczone do kąpieli. Zbiornik będzie wykorzystywany rekreacyjnie i potencjalnie rozważamy wyznaczenie tam kąpieliska, ale stanie się to w momencie, kiedy będzie już zagospodarowana jego całość. Natomiast w tym roku ani ten stary wykop w Kobylanach, ani nowy zbiornik nie będą miejscami przeznaczonymi do kąpieli. Są tam nawet ustawione tablice o zakazie kąpieli.

– W przypadku kąpielisk muszą być spełnione bardzo duże wymogi. Musi być motorówka, monitoring, badania, ratownicy z odpowiednimi uprawnieniami. Zresztą w tej chwili z ratownikami jest w ogóle problem. Rozważaliśmy możliwość ich zatrudnienia. Ale jest naprawdę problem ze znalezieniem takich osób  – tłumaczy Bogdan Daniluk.

Tylko jedno prawdziwe kąpielisko

– W powiecie bialskim znajduje się jedno kąpielisko, które jest pod nadzorem Inspekcji Sanitarnej. Jest to kąpielisko w Międzyrzecu Podlaskim, pod nazwą „Międzyrzeckie Jeziorka” – informuje Marcin Nowik, dyrektor Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białej Podlaskiej. – Przed otwarciem tego kąpieliska została przebadana woda. Wszystkie parametry są w normie. 

Abecadło bezpieczeństwa

– Korzystajmy tylko z kąpielisk strzeżonych. Bardzo lekkomyślne jest pływanie w miejscach, gdzie kąpiel jest zakazana – apeluje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla. – Zwracajmy szczególną uwagę na to, co robią nasze dzieci. Nigdy nie wchodźmy do wody po spożyciu alkoholu. Nie przeceniajmy swoich umiejętności pływackich. W czasie kiedy zażywamy kąpieli słonecznych, zwracajmy uwagę na osoby wypoczywające obok. Może się okazać, że ktoś będzie potrzebował pomocy. Jeżeli będziemy w stanie mu pomóc, czyńmy to w granicach swoich możliwości,  jeżeli nie czujemy się na siłach, alarmujmy inne osoby i służby ratunkowe. Nie skaczmy do wody w miejscach nieznanych. Może się to bowiem skończyć poważnym urazem, kalectwem, a nawet śmiercią. Nie pływajmy w trudnych warunkach atmosferycznych. Jeżeli jesteśmy rozgrzani po opalaniu, nie wchodźmy do wody.   

W województwie lubelskim zostało zgłoszonych w tym roku 34 strzeżonych kąpielisk i 4 miejsca okazjonalne wykorzystywane do kąpieli. Zbiorniki te zostały przebadane przez sanepid. Większość z nich zostanie otwarta od 24 czerwca.

Jak ostrzegają inspektorzy sanitarni, nie powinniśmy się kąpać w niestrzeżonych kąpieliskach, również dlatego, że stan ich wody nie został przebadany i może zagrażać naszemu życiu i zdrowiu.

MaT / opr. ToMa

Fot. pixabay.com 

Exit mobile version