Staranował szlaban, a kobieta uciekła na Białoruś. Incydent na przejściu granicznym w Terspolu

img 20210622 202118 2021 06 22 213636 scaled 2023 05 30 113219

Incydent na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Terespolu. Rosjanin samochodem staranował graniczne szlabany po polskiej stronie przejścia, a podróżująca z nim kobieta z trójką dzieci uciekła na Białoruś.

CZYTAJ: Dorohusk: 16 godzin oczekiwania na wyjazd z Polski

Do tego zdarzenia doszło dziś (30.05) rano. Do odprawy przy wyjeździe z naszego kraju zgłosiło się dwoje Rosjan z trójką dzieci, z których jedno miało paszport rosyjski, a dwoje szwedzki.

– Podczas prowadzenia odpraw kierowca nagle oddalił się z miejsca – mówi rzecznik prasowy nadbużańskiego oddziału straży granicznej kapitan Dariusz Sienicki. – Oddalił się w stronę mostu granicznego pomiędzy Polską a Białorusią. Po przejechaniu kolczatki, po przebiciu opon auto zatrzymało się na moście granicznym. Z terytorium Polski na Białoruś oddaliła się kobieta wraz z trójką dzieci, natomiast mężczyznę, kierowcę pojazdu, zatrzymali funkcjonariusze straży granicznej. Mężczyzna poniesie odpowiedzialność karną z tytułu próby siłowego przekroczenia granicy państwowej oraz zniszczenia mienia. Na szczęście podczas tego incydentu nikomu nic się nie stało, nikt nie odniósł żadnych obrażeń.

Mężczyzna został zatrzymany. Grozi mu nawet kara pozbawienia wolności. Prawdopodobnie przyczyną ucieczki kobiety i jej dzieci na Białoruś był fakt, że dwójka dzieci posiadających paszport szwedzki miała zastrzeżenie o zakazie wyjazdu z terytorium Szwecji.

PaSe / opr. PrzeG

Fot. Iwona Burdzanowska / archiwum

Exit mobile version