Prof. Monika Przybysz, medioznawca z UKSW: częste używanie smartfonów może prowadzić do depresji

p1080808 2023 05 31 115356

Uzależnienie od smartfonów, czyli fonoholizm, staje się coraz poważniejszym problemem naszych czasów. Według badań nadużywanie tych urządzeń przyczynia się do kłopotów ze snem, z koncentracją czy z kontrolowaniem emocji, a nawet prowadzi  do depresji.

– Jedną z bezpośrednich przyczyn jest szkodliwe niebieskie światło LED, które jest w smartfonach – tłumaczyła w Radiu Lublin prof. Monika Przybysz z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. – Jest wiele badań na ludziach i na zwierzętach, które pokazują, że to niebieskie światło LED, bardzo specyficzna wysokoenergetyczna wiązka światła, która jest najtańszą w tej chwili technologią wyświetlania na urządzeniach cyfrowych, jest bardzo niebezpieczna dla człowieka. Potrafi np. aż pięciokrotnie zmniejszyć wydzielanie melatoniny. To jest hormon, który jest nam niezbędny do zaśnięcia. Wszyscy psychiatrzy i psychologowie, którzy badają ludzkie uzależnienia mówią, że przynajmniej półtorej, dwie godziny przed snem w ogóle powinniśmy wyłączyć wszystkie ekrany ledowe.

Cała rozmowa w materiale wideo: 

Według badań przeciętny użytkownik klika w smartfon średnio 2617 razy dziennie. W Polsce przeciętny internauta w mediach społecznościowych przewija palcem ok. 220 metrów różnych wiadomości, których znaczną część – jak przypomina prof. Przybysz – stanowią materiały reklamowe.

RCh / opr. PrzeG

Fot. PrzeG

Exit mobile version