Domy na trasie autostrady zostaną wyburzone. Właściciele nie wiedzą, co z odszkodowaniami

autostrada2 750x375 2021 01 12 125627 2023 05 17 190059

Cztery domy w miejscowości Łukowisko w gminie Międzyrzec Podlaski przeznaczone są do wyburzenia pod budowę autostrady A2. Problem w tym, że właściciele nieruchomości nie wiedzą kiedy i jakie otrzymają odszkodowania oraz ile mają czasu na opuszczenie posesji.

Z decyzją o konieczności opuszczenia swojej posesji nie może pogodzić się pan Tadeusz z miejscowości Łukowisko: – Ja jestem w sytuacji krytycznej. Jestem do usunięcia i nikt mi nie mówi, kiedy to będzie. Na mojej działce są dwa nowe budynki. Były postawione dwa garaże trzy lata temu. Wszystkie budynki są murowane. No piękne są. Prowadzę działalność gospodarczą, trzymam bydło i nie wiem, gdzie się z tym zabrać. Żadnej decyzji, tylko tyle, co przychodzą i mierzą. Mam cały sprzęt, ciągniki, kombajny. Gdzie się z nimi podziać? Tu pracowali dziadkowie moi, ojciec przepisał to na mnie. Wszystko da się sprzedać, ale z czego później żyć. To tragedia, co oni tu robią. Co my będziemy robić i za co? Oni pięknie mówią, ale kiedy dostaniemy te pieniądze? Czy potraktują nas godnie?

CZYTAJ: Będą obwodnice Dzwoli i Gorajca. Podpisano umowy

Przed rozpoczęciem budowy kolejnych odcinków autostrady A2 – Malinowiec- Łukowisko, Łukowisko-Swory – wykonawcy czekają na decyzję ZRID czyli zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. Decyzja ta powinna być wydana na przełomie drugiego i trzeciego kwartału tego roku. Jak będzie wyglądać procedura przyznawania odszkodowań za przejęcie nieruchomości? Mówi rzecznik warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska: – Procedura ustalenia odszkodowania za przejęte pod drogę nieruchomości jest wszczynana bezpośrednio po wydaniu decyzji ZRID. Procedurę przeprowadza właściwy miejscowo wojewoda. W przypadku odcinka Malinowiec -Łukowisko i Łukowisko-Swory będzie to wojewoda mazowiecki. Na jego zlecenie rzeczoznawca majątkowy sporządza operat szacunkowy dla każdej z nieruchomości i na tej podstawie wydawana jest decyzja o ustaleniu odszkodowania. Jeśli ta decyzja stanie się ostateczna, a jednocześnie ostateczna będzie również decyzja ZRID, to GDDKiA wypłaca odszkodowanie. Jeżeli od decyzji odszkodowawczej albo tylko od decyzji ZRID jest wniesione odwołanie, na przykład przez właściciela nieruchomości, który nie zgadza się z wysokością odszkodowania, wówczas wypłata nastąpi po rozpatrzeniu odwołań przez ministra rozwoju i technologii. W takim przypadku możliwa jest wypłata przez GDDKiA na rzecz właściciela zaliczki na poczet odszkodowania w wysokości 70 procent odszkodowania, zaś pozostała kwota podlegała będzie wypłacie po ostateczności decyzji odszkodowawczej i decyzji ZRID.

Zapytaliśmy biuro prasowe wojewody mazowieckiego, kiedy mieszkańcy otrzymają informację o wysokości odszkodowań, a także ile czasu mają na opuszczenie swojej posesji. Nie otrzymaliśmy konkretnej odpowiedzi – Czekamy w tej chwili na informację z GDDKiA o zestawieniu przejmowanych działek pod inwestycję drogową – mówi rzecznik wojewody mazowieckiego Dagmara Zalewska. – Jak tylko takie informacje będą pozyskane, będzie mogła rozpocząć się dalsza procedura w celu uzyskania odszkodowania.

CZYTAJ: Wojewoda wydał zezwolenie na budowę obwodnicy Chełma na odcinku S12

– Kilku naszych mieszkańców zostanie pozbawionych swoich domów, które stoją na drodze wytyczonej autostrady – mówi wójt Gminy Międzyrzec Podlaski Krzysztof Adamowicz. – Chcieliśmy, aby oni byli przekonani o tym, że otrzymają godne odszkodowanie z jednej strony, a z drugiej strony – na czas. Wydaje się zasadnym, aby to odszkodowanie było wypłacone jak najszybciej. Dzisiaj słyszmy, że te procedury ruszą dopiero po ZRIDzie końcowym, co też budzi wiele emocji u tych ludzi i ja je absolutnie rozumiem, bo to dorobek całego życia. Do końca nie wiemy dzisiaj, jakie to będzie odszkodowanie, w jakich pieniądzach mogą się poruszać, w jakim terminie je otrzymają, gdzie się mają wyprowadzić, co ze sobą zrobić, co zrobić z dobytkiem, który posiadają. To są naprawdę bolesne rozterki.

W Gminie Międzyrzec Podlaski w związku z budową autostrady do wyburzenia przeznaczone są również dwa domy w miejscowości Łuniew. Tam również właściciele posesji nie wiedzą, kiedy otrzymają odszkodowania.

W gminie Biała Podlaska, gdzie również budowana jest autostrada A2, wojewoda lubelski wydał 7 decyzji o wypłacie odszkodowań w związku z przejęciem nieruchomości pod budowę drogi. Żadna z tych decyzji nie została zaskarżona.

MaT/ opr. DySzcz

Fot. archiwum

Exit mobile version