Od 1 marca wyższe emerytury i renty

woman 100343 1280 2023 02 28 171513

O minimum 250 złotych wyższe będą emerytury i renty. Zakład Ubezpieczeń Społecznych od 1 marca zacznie wypłacać świadczenia po waloryzacji. Kwota podwyżek jest powiązana z poziomem inflacji.

Jak każdego roku, waloryzacja przeprowadzana jest z urzędu, co oznacza, że nie trzeba składać żadnego wniosku. – Emerytury i renty wypłacane po 1 marca będą wyższe dla większości osób o 14,8 procent – przypomina Paweł Szkalej z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. – Waloryzacja jest procentowo-kwotowa. Ci, którzy mają świadczenia najmniejsze, będą otrzymywali 250 zł brutto. Natomiast dla tych, dla których po przemnożeniu wskaźnika 14,8 to świadczenie zrówna się z taką kwotą, będą mieli świadczenie mnożone przez wskaźnik waloryzacji, czyli właśnie 14,8.

Waloryzacja w skali kraju obejmie ponad 10 mln osób. Z wyższych emerytur cieszą się seniorzy z Lublina, bo wysokość tych obecnych w niektórych przypadkach nie pozwala na normalne życie. – Pracowałam ponad 30 lat, mam ok. 2 tysięcy. Za mało, żeby żyć i za dużo, żeby umrzeć. Mam 1650 zł, byłam pielęgniarką. Przepracowałam 25 lat jako referentka, na rękę dostaję prawie 1900 zł. Dostaję 1400 zł emerytury. Jestem sama, na samo mieszkanie wydaję teraz ponad 600 zł, bo co miesiąc jest podwyżka czynszu. Nie jest lekko – mówią emerytki.

CZYTAJ: ZUS: od marca wzrosną emerytury i renty

Co do samej waloryzacji opinie są podzielone. – Można sobie bardziej pozwolić na coś, na co wcześniej nie można było. Kupię sobie lepsze wędliny, owoce. Lubię grejpfruty, a one nie są tanie. Jest na co wydać. Co raz oko skusi człowieka i można sobie pozwolić – stwierdza jedna z emerytek. – A co mi da ta waloryzacja? Nic, przecież to wszystko zjada mi inflacja. Jedzenie drogie, mieszkanie drogie, wszystko drogie – dodaje kolejna emerytka.

Dr Łukasz Jasiński, ekonomista z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, wyjaśnia, że wysoka waloryzacja to wypadkowa wysokiej inflacji. – Jest to waloryzowane o wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych, ale dla gospodarstw emeryckich, który nieznacznie różni się od tego zwykłego CPI, on jest bardzo podobny do tego oficjalnego wskaźnika inflacji. Trzeba powiedzieć, że kiedy mamy do czynienia z inflacją, to grupy pobierające różnego rodzaju świadczenia, jak na przykład emerytury, zawsze są najbardziej poszkodowane, dlatego że są to grupy, które nominalne podwyżki obejmują najpóźniej albo dopiero w kolejnych fazach, kiedy już ta inflacja od dawna ma miejsce – tłumaczy dr Jasiński.

Marcowej waloryzacji podlegają wszystkie świadczenia emerytalno-rentowe, do których prawo powstanie do końca lutego 2023 roku.

Od marca minimalna emerytura będzie wynosiła blisko 1600 złotych brutto. W województwie lubelskim jest ponad 430 tysięcy emerytów i rencistów. 

FiKar / opr. WM

Fot. pixabay.com

Exit mobile version