9 dni wolnego po sobotnim (19 listopada), wygranym meczu z MKS-em Pruszków otrzymały koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin.
W rozgrywkach ligowych nastąpiła przerwa związana z meczami reprezentacji. W dodatku z powodu nieparzystej liczby drużyn grających w ekstraklasie w 9. serii spotkań lubelska drużna akurat pauzuje.
– Po intensywnej pierwszej części sezonu wolne przyda się wszystkim – mówi zawodniczka akademickiego zespołu Magdalena Ziętara. – Następny mecz mamy dopiero 7 grudnia. Teraz dostajemy kilka dni wolnego od trenera. Mam nadzieję, że się trochę zresetujemy, oczyścimy głowy i za te 9 dni wrócimy z nową energią. Na pewno każdemu się to przyda. Ostatnie 2 miesiące były intensywne – mecze co 3 dni – więc potrzebujemy tego czasu wolnego.
Grudzień znów będzie intensywny dla wicemistrzyń Polski. Przed „Pszczółkami” dwa mecze w Pucharze Europy, które zadecydują o tym, czy awansują do dalszej fazy rozgrywek. 7 grudnia podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka na parkiecie rywala zmierzą się z Crveną Zvezdą Belgrad, a tydzień później podejmą izraelski Ramat Hasharon.
Także w ekstraklasie lublinianki zmierzą się z bardzo wymagającymi przeciwnikami: VBW Arką Gdynia (10 grudnia na wyjeździe) i BC Polkowice (18 grudnia u siebie).
JK
Fot. Iwona Burdzanowska
