Najwyższa Izba Kontroli zbadała działalność czterech komunalnych spółek energetycznych z regionu. Inspektorzy sporządzili ponad 50 wniosków pokontrolnych i dwa zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Chodzi o przedsiębiorstwa z Białej Podlaskiej, Radzynia, Włodawy i Lubartowa. Sprawdzane były przede wszystkim umowy dotyczące dostaw węgla, ale także realizacja zaplanowanych inwestycji czy bilanse finansowe.
– Wszystkie spółki łamały przepisy dotyczące wysokości wynagrodzeń zarządów i rad nadzorczych – mówi wicedyrektor lubelskiego oddziału Najwyższej Izby Kontroli, Rafał Padrak. – W MPGK Włodawa, PEC Biała Podlaska, PEC Lubartów wynagrodzenie członków zarządu i rady nadzorczej przez kilka lat nie były zamrażane na poziomie ustalonym dla roku 2017. To spowodowało wypłacenie zawyżonych wynagrodzeń łącznie o ponad pół miliona złotych. Jeśli chodzi o MPGK we Włodawie i PEC Białej Podlaskiej to zostały podjęte działania przez organy spółki dotyczące zwrotu nienależnie, naszym zdaniem, pobranych wynagrodzeń. To pozwoliło na odzyskanie stu kilkudziesięciu tysięcy złotych jeszcze w trakcie kontroli.
Kontrola dotyczyła lat 2018-2021. Pod lupą inspektorów były tylko spółki wytwarzające energię w wyniku spalania węgla. Z tego powodu kontroli nie podlegało m.in. Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej.
FiKar / opr. AKos
Fot. Filip Karman
