piątek, 27 stycznia 2023
°c
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Polskie Radio Lublin
  • WIADOMOŚCI
    • BIAŁA PODLASKA
    • CHEŁM
    • LUBARTÓW
    • LUBLIN
    • PUŁAWY
    • ZAMOŚĆ
    • KRAJ I ŚWIAT
  • W RADIU
    • KULTURA
    • MUZYKA
    • PUBLICYSTYKA
    • REPORTAŻ
    • SPORT
    • POGODA
  • KONCERTY
  • MULTIMEDIA
  • CO? GDZIE? KIEDY?
    • KALENDARIUM
    • ZGŁOŚ WYDARZENIE
  • OD A DO Z
  • O NAS
    • RAMÓWKA
    • LUDZIE RADIA
    • STUDIO LUBLIN
    • STUDIO IM. BUDKI SUFLERA
    • HISTORIA RADIA
    • PARTNERZY
    • REKLAMA
    • PATRONAT MEDIALNY
    • REGULAMINY i RODO
    • BIP
    • KONTAKT
SŁUCHAJ
Polskie Radio Lublin
  • WIADOMOŚCI
    • BIAŁA PODLASKA
    • CHEŁM
    • LUBARTÓW
    • LUBLIN
    • PUŁAWY
    • ZAMOŚĆ
    • KRAJ I ŚWIAT
  • W RADIU
    • KULTURA
    • MUZYKA
    • PUBLICYSTYKA
    • REPORTAŻ
    • SPORT
    • POGODA
  • KONCERTY
  • MULTIMEDIA
  • CO? GDZIE? KIEDY?
    • KALENDARIUM
    • ZGŁOŚ WYDARZENIE
  • OD A DO Z
  • O NAS
    • RAMÓWKA
    • LUDZIE RADIA
    • STUDIO LUBLIN
    • STUDIO IM. BUDKI SUFLERA
    • HISTORIA RADIA
    • PARTNERZY
    • REKLAMA
    • PATRONAT MEDIALNY
    • REGULAMINY i RODO
    • BIP
    • KONTAKT
Polskie Radio Lublin
Strona Główna Wiadomości Lublin

„To było po prostu odbieranie wolności”. O represyjnych obozach wojskowych okresu PRL w lubelskim IPN

27 października 2022 / 17:23
A A
Udostępnij na FacebookUdostępnij na TwitterKod QR

W Polsce w latach 80. do odbycia 3-miesięcznych ćwiczeń wojskowych zmuszono blisko 1450 osób. Dziś (27.10) w Lublinie przypomniano ten mało znany wątek historyczny.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Represyjne obozy wojskowe w PRL 1982-1984. Konferencja lubelskiego IPN-u

Do wojska przymusowo wcielano przede wszystkim opozycjonistów czy ludzi niewygodnych dla ówczesnej władzy. Wśród nich był między innymi Jerzy Bieńczak, który trafił do obozu w miejscowości Czarne na Pomorzu:  – W szczególności byliśmy wykorzystywani do ciężkich prac w lesie, do wycinki drzewa. Nie miało to nic wspólnego ze szkoleniem wojskowym, a było to całkowicie podporządkowane tylko i wyłącznie temu, żeby nas, jak to się mówi, zgnoić.

Jak Pan tam trafił i dlaczego?

– Pierwsze to wprowadzenie stanu wojennego, gdzie zostałem złapany na plakatowaniu miasta – to były plakaty Solidarności – i była taka sytuacja, że zostałem pomijany przy podwyżkach, premiach. Zdenerwowałem się wtedy, poszedłem z kolegą do komisarza wojskowego i zwyzywaliśmy go od bolszewików i od sługusów Kremla – mów Jerzy Bieńczak.

I co się dalej stało?

– Jak przyjechałem do domu, to czekało już na mnie wezwanie. Żołnierz przyniósł wezwanie z WKU – wspomina Jerzy Bieńczak.

– To było tak naprawdę poniżające dla wielu ludzi, którzy przechodzili przez to Ludowe Wojsko Polskie – mówi dr Robert Derewenda, dyrektor Lubelskiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. – Te represyjne obozy wojskowe wpisywały się w pewien system w ogóle represji komunistycznej – takiego odbierania tak naprawdę wolności, bo przecież było się powołanym obowiązkowo i tak naprawdę de facto stawało się więźniem w tym PRL-u, w tym właśnie obozie wojskowym. Często było tak, że te warunki w tych obozach wojskowych były o wiele trudniejsze niż w  więzieniach.

– Początkowo trafiłem do, wydawało mi się, jednostki wojskowej w Chełmie, jednostki 1991 – wspomina Paweł Znamierowski. – Potem okazało się, że są to wojskowe obozy internowania. Ja akurat mieszkałem w bardzo niefortunnym miejscu w Lublinie, bo mieszkałem przy ulicy Buczka 3, obecnie Wyszyńskiego. Wracając 5 maja do domu zostałem zatrzymany, wrzucony do samochodu, tak zwanej suki, i oskarżony o wznoszenie okrzyków antypaństwowych. Po prostu wracałem do domu albo w złym miejscu mieszkałem. Akurat wtedy nie brałem udziału w żadnej manifestacji. Zostałem  bezprawnie zatrzymany, bezprawnie osadzony w więzieniu i bezprawnie osadzony w wojsku.

– Pracowałem w Cukrowni Lublin i byłem członkiem komisji zakładowej – mówi Artur Kotyra. – No i trafiłem do Budowa. Przedtem nie byłem w wojsku, więc to było dla mnie duże zaskoczenie, wszystko co się tam działo. Nie znałem żadnych regulaminów, nikt mnie z tym nie zapoznał, także to był pierwszy szok. Drugi to były te nieustanne przesłuchiwania.

– Ten pobór czy branka, jak ją się czasami też nazywa, przeprowadzony jesienią 1982 roku związany był z tym, że mimo upływających miesięcy stanu wojennego podziemna Solidarność ciągle wykazywała aktywność – wyjaśnia dr Marcin Dąbrowski z Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Lublinie. –  Ciągle były organizowane manifestacje, różne  inne przedsięwzięcia i stąd akcja powołania takich ludzi do odbycia bądź trzymiesięcznych ćwiczeń wojskowych bądź – i tu była gorsza sytuacja – do odbycia dwuletniej zasadniczej służby wojskowej.

– Bicia nie było, natomiast był taki nacisk psychologiczny – kontynuuje Artur Kotyra. – Wmawiano nam, że nie wiadomo czy stąd wyjdziemy i kiedy wyjdziemy. Pytano o działalność związkową, o kolegów z pracy. Mówiono też, że z rodziną to nie wiadomo czy się zobaczymy. To było dla nas bardzo ciężkie – ja miałem dwoje małych dzieci, żona została poza Lublinem. Najtrudniejszy był strach o rodzinę. Zresztą jak przez pewien okres przebywałem w cukrowni, bo była akcja protestacyjna, to żonę przesłuchiwano i ona wtedy jeszcze była w ciąży. Powiedziano jej, że ona nie urodzi w domu i my nie będziemy mieli prawa swoich dzieci wychowywać, bo tacy ludzie jak my nie nadają się do tego, nie powinni tego robić.

– Niestety było mnóstwo prób samobójstwa. Ja wierzyłem, że uda mi się stamtąd jednak wyjść – mówi Paweł Znamierowski.

Co trzymało Pana przy nadziei?

– Trudno mi powiedzieć, po prostu wiedziałem, że muszę przytrzymać ten czas, żeby wrócić do normalnego życia i żyć dalej – dodaje Paweł Znamierowski.

Pomimo tego strachu o rodzinę wciąż pan walczył, angażował się w Solidarności. Dlaczego? Wielu by się wycofało…

– No, chcieliśmy zmieniać swoje życie na lepsze i trzeba powiedzieć, że ten czas tej radosnej Solidarności powodował to, że ludzie się poczuli tak jak ktoś kiedyś zaśpiewał „jak u siebie w domu” i chcieliśmy ten dom swój kształtować według naszych wyobrażeń – mówi Artur Kotyra.

A jak jest teraz: wybaczył Pan? Jest Pan w stanie wybaczyć? Jak to jest po latach?

No cóż, po latach jeśli chodzi o tych wszystkich, którzy, powiedzmy, nas tam jakoś prześladowali, żal mi ich po prostu. Okazało się, że to my mamy rację – mówi Artur Kotyra. – Później powstała reaktywowana Solidarność i tam też działałem do końca w zasadzie. Nasuwa się pytanie: czy warto było? No oczywiście warto było i myślę, że byłem jedną z tych wielu cegiełek, które zbudowały te przemiany – my nie byliśmy jacyś z pierwszych stron gazet…

Konferencja „Represyjne obozy wojskowe PRL” odbywa się w lubelskim oddziale IPN przy ul. Wodopojnej.

MaTo /opr. GRa

Fot. Piotr Michalski

Tagi: infoIPNkonferencjaobozy wojskowePRL
REKLAMA

Czytaj także

Biała Podlaska

Okradł swoją rodzinę. Nastoletni włamywacze zatrzymani

27 stycznia 2023
Lublin

Gość Radia Lublin: dr Wojciech Maguś

27 stycznia 2023
Lublin

Pożegnanie Beksińskiego w Lublinie. CSK zaprasza na nocne zwiedzanie

27 stycznia 2023
Wiadomości

Czołowe zderzenie na DW852. 3 osoby ranne [WIDEO]

26 stycznia 2023
Redakcje

Niespodzianka w Pucharze Europy. Lubelskie koszykarki lepsze od Hiszpanek [ZDJĘCIA]

26 stycznia 2023
Kraj i Świat

Ograniczenie podwyżek cen ciepła. Sejm uchwalił ustawę

26 stycznia 2023
Lublin

„Narządów nie zabieramy do nieba”. Przeszczepy i transplantacja to wciąż temat tabu

26 stycznia 2023
Puławy

„To szansa dla gminy i regionu”. W Lubelskiem powstanie kolejna jednostka wojskowa?

26 stycznia 2023
Następna wiadomość

"Aktywność może dawać mnóstwo frajdy". Alternatywna lekcja WF-u w Puławach

antena

    81 743 73 83
    informacje@radio-lublin.pl



ciekawostki

Kraj i Świat

NASA: planetoida przeleci bardzo blisko Ziemi

26 stycznia 2023
Kraj i Świat

Kanadyjski wywiad ostrzega, by nie ufać popularnym aplikacjom, jak np. chiński TikTok

26 stycznia 2023
Kraj i Świat

Sztuczna inteligencja w ekonomii – nierówności społeczne modelowane jak w grze Sims

24 stycznia 2023
Lublin

Kto nagrywał swoje hity w Lublinie? Gwiazdy związane z legendarnym Studiem Hendrix [POSŁUCHAJ]

24 stycznia 2023

o tym się mówiło

Na własne uszy - wieczór z reportażem (czwartek)

29.12.2022 Dominik Gil „Awangardowe skarby Chełma”

29 grudnia 2022
Lublin

Lublin upamiętnia 100-lecie odbudowy Państwa Polskiego [ZDJĘCIA]

11 stycznia 2023
Lublin

Urocze czworonogi szukają nowego domu [ZDJĘCIA]

13 stycznia 2023
Najlepsze z najlepszych

15.01.2023 Najlepsze z najlepszych

15 stycznia 2023
REKLAMA

© 2021 Wszelkie prawa zastrzeżone. Radio Lublin S.A.

  • Praca Lublin
  • BIP
  • Reklama
  • Polityka prywatności
  • Kontakt
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • WIADOMOŚCI
    • BIAŁA PODLASKA
    • CHEŁM
    • LUBARTÓW
    • LUBLIN
    • PUŁAWY
    • ZAMOŚĆ
    • KRAJ I ŚWIAT
  • W RADIU
    • KULTURA
    • MUZYKA
    • PUBLICYSTYKA
    • REPORTAŻ
    • SPORT
    • POGODA
  • MULTIMEDIA
  • CO? GDZIE? KIEDY?
    • KALENDARIUM
    • ZGŁOSZENIE WYDARZENIA
  • OD A DO Z
  • O NAS
    • RAMÓWKA
    • LUDZIE RADIA
    • STUDIO LUBLIN
    • STUDIO IM. BUDKI SUFLERA
    • HISTORIA RADIA LUBLIN
    • PARTNERZY
    • REKLAMA
    • WNIOSEK O PARTONAT MEDIALNY
    • REGULAMINY i RODO
    • BIP
    • KONTAKT

© 2020 Wszelkie prawa zastrzeżone. Radio Lublin S.A.

Ta witryna wykorzystuje cookie. Kontynuując przeglądanie wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zachęcamy do odwiedzenia naszej strony Polityki prywatności.
Skip to content
Open toolbar Narzędzia ułatwień

Narzędzia ułatwień

  • Powiększ tekstPowiększ tekst
  • Zmniejsz tekstZmniejsz tekst
  • KontrastKontrast
  • NegatywNegatyw
  • Podkreśl linkiPodkreśl linki
  • Czcionka alternatywnaCzcionka alternatywna
  • Reset Reset