Ponad 200 motocyklistów, kilkanaście grup motocyklowych z Zamościa i Roztocza bierze udział w „Roztoczańskim Zakończeniu Sezonu Motocyklowego”.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Roztoczańskie Zakończenie Sezonu Motocyklowego
– Jest to dla nas sezon bardzo szczęśliwy – mówi Rafał Kowalik, prezes grupy motocyklowej „Wild Hogs” ze Szczebrzeszyna. – Kończymy sezon motocyklowy po raz trzydziesty lub trzydziesty któryś – straciliśmy już rachubę. Wszyscy jesteśmy cali i zdrowi, nikt nie zginął. W tym roku obyło się bez strasznych wypadków. Był to więc bezpieczny sezon. Dodatkowo trzeba podkreślić, że był udany pod względem pogody czy dużej liczby zlotów. Zakończyła się pandemia, która nas blokowała. Możemy się w końcu spotkać i zakończyć sezon.
CZYTAJ: „Wołyńskie Światełko Pamięci”. Motocykliści posprzątają polskie cmentarze na Ukrainie
Motocykliści wezmą udział we mszy św. w Krasnobrodzie, zwiedzą Muzeum Armii Krajowej w Bondyrzu, a następnie wrócą do Zamościa, jadąc przez Zwierzyniec i Szczebrzeszyn.
AP / opr. ToMa
Fot. Piotr Piela
